Turniej BJJ Solt 9 przyniósł naszej ekipie całą paletę barw medalowych począwszy od złota dla Łukasza Szpyry, przez srebro Dominika Pidka, po brąz Nikodema Romańczyka…
W sobotę 15 czerwca opolska Stegu Arena gościła turniej Brazylijskiego Jiu Jitsu Solt 9. Solt Federation zorganizowała wydarzenie rozegrane według własnych zasad w formule Gi oraz No-Gi. Zawodnicy rywalizowali w różnych kategoriach zaawansowania. Począwszy od kategorii białych pasów przeznaczonej dla uczestników z maksymalnie 2-lenim doświadczeniem w sportach chwytanych, przez niebieskie, aż po purpurowe dla osób zajmujących się BJJ ponad pięć lat. W najwyższej kategorii Pro walczyli posiadacze brązowych i czarnych pasów. Szczególnym zainteresowaniem kibiców oraz uczestników, zarówno wśród mężczyzn jak i kobiet, cieszyły się kategorie Open Pro Gi oraz Open Pro No-Gi. Walki w tych dywizjach charakteryzowały się zaciętością, jak również bardzo wysokim poziomem pojedynków. Najlepsi walczyli o nagrody finansowe, gdzie za miejsca medalowe można było wygrać od 1500 PLN za złoto do 500 PLN za brąz. Turniej przebiegał sprawnie, a zawodnicy i widzowie chwalili profesjonalną organizację i emocjonujące pojedynki. Zmagania w poszczególnych kategoriach kończyły się wręczeniem trofeów.
Całej naszej załodze zawody w Opolu przyniosły wiele niezapomnianych emocji i cennego doświadczenia…
Po pięciu zaciętych starciach złoty medal wywalczył Łukasz Szpyra rywalizujący w kategorii adult do 75 kilogramów. W pierwszym pojedynku eliminacyjnym pokonał przez duszenie zza pleców Tobiasza Bochenka z klubu Grappling Wrocław. Druga walka eliminacyjna z Piotrem Żakiem ze Spartan Knurów zakończyła się wygraną przez wskazanie sędziów po dogrywce. Następnie poddał Taktarovem Michała Pytela z Nowotarskiego Klub Sportów Walki. Natomiast w półfinale udusił zza pleców Dawida Bębenka z Next Level BJJ. Wreszcie w walce finałowej zwyciężył Kacpra Drgasa z Sihasapa Gold Team przez dźwignię łokciową. Srebrny medal dla klubu Puncher Wrocław zdobył walczący w dywizji adult do 70 kilogramów Dominik Pidek. Pierwszą walkę eliminacyjną przeszedł za sprawą wolnego losu. W ćwierć finale zwyciężył Jakuba Kędra z Copacabany zakładając dźwignię łokciową. Półfinał przeszedł za sprawą dźwigni na staw skokowy pokonując Szymona Cichockiego z klubu 23 Evolution. Niestety w finale został zmuszony przez Adriana Prokazja do odklepania duszenia zza pleców.
Trzeci, brązowy medal dla naszej ekipy wywalczył Nikodem Romańczyk z kategorii adult do 85 kilogramów. W pierwszej walce z reprezentantem klubu Champion Katowice Dawidem Marcolem wygrał przez duszenie zza pleców. Drugi starcie z Kacprem Skoczkiem z Berserkers Team skończył gilotyną. W półfinale musiał uznać jednak wyższość Josefa Hrdlicka ze Sportowego Klubu Pretorian z Czech. Natomiast w dogrywce o trzecie miejsce pokonał gilotyną Stanisława Niedźwieckiego z WroxGym. Do strefy medalowej nie zakwalifikowali się Krystian Ostrowicz rywalizujący w kategorii do 65 kilogramów. Pierwszy swój pojedynek przegrał w dogrywce przez dźwignie łokciową z Karolem Kuczkiem z Academia Gorila. Natomiast w walece o braz uległ Maciejowi Szukielowi z Next Level przez duszenie trójkątne nogami. Jego losy podzielił również Michał Bąk z kategorii do 75 kilogramów, oddając wygraną przez decyzje sędziów po dogrywce Kacprowi Drgasowi z Sihasapa Gold Team. Także Maksymilian Klimek z kategorii 70 kilogramów uległ Adrianowi Prokazja w ten sam sposób.