Mistrzostwa Polski Oriental Rules 2021 w Siedlcach bez medalu dla naszego jedynego reprezentanta Marka Rogórza…
Mistrzostwa Polski Oriental Rules 2021 to impreza, która jak co roku kończy sezon startowy w rywalizacji Polskiego Związku Kickboxingu. Formuła ta jest kickboxerskim odpowiednikiem Muay Thai, zwanej też thaiboxingiem lub po prostu boksem tajskim. Okres przedświąteczny niestety nie wpływa na dużą frekwencję uczestników w tym wydarzeniu. Jednakże jest to świetna okazja do zdobywania doświadczenia dla młodych adeptów kickboxingu oraz innych uderzanych sportów walki.
Tegoroczne Mistrzostwa Polski Oriental Rules 2021 zorganizował Klub Sportowy Gladiator Siedlce. Turniej odbył się w hotelu Ibis Styles Siedlce. Mogły w nim uczestniczyć nie tylko osoby zrzeszone w Polskim Związku Kickboxingu, ale również w innych organizacjach sportowych. Organizator w ramach promocji zrezygnował z opłaty startowej. W barwach klubu Punchera Wrocław wystąpił tylko jeden zawodnik. Marek Rogórz rywalizował w kategorii juniorów starszych w dywizji wagowej do 71 kilogramów. W walce eliminacyjnej na jego drodze stanął Michał Firut z klubu Fight Point Biała Podlaska.
Pierwsza impreza rangi Mistrzostw Polski okazała się bezcennym doświadczeniem dla naszego młodego zawodnika Marka Rogórza.
Już pierwsza runda rozpoczęła się od nietrafionego low kicka naszego reprezentanta. Rywal w odpowiedzi zaatakował serią zakończoną kopnięciem na blok. W dalszej kolejności sytuacja się odwróciła. Co prawda Marek trafiał czysto niskimi kopnięciami jednak chaotyczne akcje przeciwnika musiały wywrzeć na sędziach większe wrażenie. Kolejny fragment rywalizacji nie odbiegał znacznie od poprzedniego opisu. Zawodnik Punchera Wrocław wykazywał się większą precyzją i celnością. Mimo tego zainkasował kilka uderzeń w głowę. Ostatnia wymiana mogła być również zaliczona na konto oponenta.
Pierwsze sekundy drugiego starcia stanowczo na korzyść Wrocławianina. Marek zadawał czyste ciosy przepuszczając przy tym kopnięcia rywala. Mimo wszystko zainkasował mocne niskie kopnięcie, zdeprymowany Michał rzucił się do szaleńczego ataku. Za sprawą skrócenia dystansu rywalizacja przeniosła się do klinczu. Ten fragment kolokwialnie można by nazwać szarpaniną, z której nic nie wynika. Po chwili obydwaj wylądowali na macie. Na końcu rundy przedstawiciel klubu Fight Point Biała Podlaska przypuścił powtórną szarżę. Z pewnością dzięki większej aktywności tę rundę zaliczono na jego korzyść.
Ostatnią odsłonę Marek ruszył mocno do przodu. Trafiał celnie rywala zdobywając przewagę. Ale niestety zainkasował prawy backfist, co z pewnością zauważyli sędziowie. Po chwili za sprawą rzutu obydwoje znaleźli się na macie ringu. Końcowy obraz nie odbiegał znacznie od całości walki. Raczej można ją zaliczyć na konto reprezentanta Punchera Wrocław. To jednak rywal swoją agresją i determinacją zdobył w oczach sędziów uznanie. Mistrzostwa Polski Oriental Rules 2021 zakończyły się dla nas bez medalu.