Galeria

Strona główna / Galeria
Wypad w Bieszczady po zwycięstwie Miłosza podczas Mistrzostw Polski K-1 w Sanoku
Po zawodach w Bieszczady
Miłosz mistrzem Polski - Sanok 2019
Miłosz mistrzem Polski
Miłosz - blok goleniem
Miłosz – blok goleniem
Miłosz w oczekiwaniu na low-kick oponenta
W oczekiwaniu na low-kick
Miłosz przygotowany do ataku - Mistrzostwa Polski K-1 w Sanoku
Miłosz przygotowany do ataku
Obrona przed lewym prostym
Obrona przed lewym prostym
Miłosz Hołodniuk podczas Mistrzostw Polski K-1 w Sanoku - atak lewym
Miłosz – atak lewym
Werdykt walki półfinałowej: Zwycięstwo Miłosza
Werdykt walki półfinałowej
Low-kick Miłosza
Low-kick Miłosza
Przepuszczenie niskiego kopnięcia
Przepuszczenie niskiego kopnięcia
Wysokie kopnięcie Miłosza
Wysokie kopnięcie Miłosza
Miłosz Hołodniuk w ringu
Miłosz Hołodniuk w ringu

Mistrzostwa Polski w Arenie Sanok w obiektywie

Było to największe wydarzenie w historii miasta dotyczące sportów walki, gromadząc aż 264 zawodników. Powyższa galeria zdjęć dokumentuje kluczowe momenty tego turnieju, zakończonego galą finałową. Mistrzostwa Polski w Arenie Sanok odwiedził Miłosz Hołodniuk, jedyny reprezentant klubu Puncher Wrocław, który rywalizował w kategorii juniorów do 63,5 kg. Był to również jeden z jego ostatnich startów w tej kategorii. Ponieważ Miłosz przejdzie do grona seniorów po tych zawodach oraz wystartuje w tej kategorii podczas wyjazdu na Puchar Świata w Kickboxingu do Budapesztu.

Kategoria wagowa do 63,5 kg liczyła pięciu uczestników. Dzięki temu, Miłosz stoczył dwa pojedynki, które można zobaczyć na zdjęciach. W pierwszym starciu pokonał przedstawiciela ASW Fighter Mogilany, dominując zarówno dzięki szybkości jak i sile. Konsekwentne kombinacje pięściarskie i mocne low-kicki sprawiały rywalowi coraz większe trudności, w wyniku czego doprowadziły do dwukrotnego wyliczenia przeciwnika przez sędziego. Ostatecznie, w pojedynku finałowym Miłosz zmierzył się z kadrowym kolegą z Klubu Hunter Gym Bydgoszcz. Mimo że znali się ze zgrupowań kadry, w ringu spotkali się po raz pierwszy. Walka była wyrównana, toczona w szybkim tempie. Jednak dynamiczne, niskie kopnięcia Miłosza przeważyły szalę zwycięstwa na jego korzyść, pozwalając mu zdobyć tytuł Mistrza Polski.