Dwa pasjonujące pojedynki z uczestnictwem zawodników Punchera Wrocław podczas piątej edycji gali zawodowej Galavecer Bojovniku w czeskich Pardubicach…
Pierwszy do ringu wyszedł Adam Gielata, przed którym stanęło trudne zadanie. Pomijając fakt, ze tydzień temu walczył on w Szkocji i odczuwał skutki tamtego pojedynku , to miał skrzyżować rękawice ze starszym, bardziej doświadczonym oraz cięższym reprezentantem Czech Ondrejem Marvanem. Od pierwszego gongu Adam narzucił swoje tempo wywierając ciągłą presje na rywalu. W trakcie drugiej rundy nasz zawodnik dal się trafić mocnym ciosem sierpowym, po którym zapoznał się z deskami ringu.
Zdołał jednak dźwignąć się z opresji i dzięki zaciętości zdołał doprowadzić do liczenia rywala w trzeciej rundzie. Po trzech emocjonujących, pełnych zwrotów rundach ostatecznie zwyciężył na punkty. Walka wieczoru było starcie Marcina Kreta i lokalnego bohatera Lubosa Lesaka. Był to wyrównany pojedynek na bardzo wysokim poziomie według pełnych zasad Muay Thai. Szala zwycięstwa przechylała się raz w kierunku jednego, raz drugiego z walczących. Sędziowie przychylnym okiem spojrzeli na gospodarza ostatecznie przyznając mu zwycięstwo.