Przedstawiciele młodej gwardii klubu Puncher Wrocław Marek Rogórz i Jakub Zawada zadebiutowali na Lidze K1 Battle of Warriors w Krakowie…
Podczas kolejnej już edycji Ligi K-1 Battle of Warriors udział wzięło 170 uczestników. Seniorki i juniorki, seniorzy i juniorzy reprezentowali 37 klubów z całej Polski. Turniej odbył się w Hali Klubu Sportowego KORONA przy ulicy Kalwaryjskiej w Krakowie. Oficjalnym patronem imprezy został Polski Związek Kickboxingu. Walczącym przyświecało hasło „Kickboxing w walce z nałogami”. Dodatkowo organizatorzy zaangażowali się w akcję charytatywną Polskiego Związku Kickboxingu „Podnosimy Rękawicę”. W myśl tego przedsięwzięcia zbierane są fundusze na walkę o zdrowie synka Piotra Odważnego, wielokrotnego Mistrza Polski w Kickboxingu.
Podczas Ligi Battle of Warriors odbyły się głównie pojedynki w kickboxingu na zasadach K-1. Uczestnicy zostali podzieleni na trzy klasy ze względu na doświadczenie oraz poziom zaawansowania. Najniższa klasa „C” przeznaczono dla zawodników i zawodniczek rozpoczynających swoją sportową przygodę ze sportami ringowymi. Na ich koncie nie mogło znajdować się więcej niż dwie walki, a staż treningowy nie powinien przekraczać roku. Klasa „B” dopuszczała fighterów z minimalnym rocznym stażem treningowym i z bilansem minimum trzech stoczonych pojedynków. Natomiast dla najbardziej doświadczonych wojowników, którzy mogą pochwalić się startami w Mistrzostwach i Pucharach Polski oraz występami w walkach zawodowych przeznaczono najwyższą klasę „A”.
Zwycięski pojedynek Marka Rogórza oraz bardzo dobra postawa Jakuba Zawady startującego w klasie „A” podczas krakowskiej ligi kickboxingu…
Pierwszy do ringu wyszedł Jakub Zawada. Zawodnik Punchera Wrocław toczył swoją pierwszą walkę na zawodach sportowych. Niefortunnym zbiegiem okoliczności przypisano go do klasy „A” przeznaczonej dla bardzo doświadczonych kickboxerów. Leworęczny Kuba postawił na techniki pięściarskie. Próbował skrócić dystans aby zadawać krótkie mocne serie. Przeciwnik natomiast poruszając się zdobywał punkty wyprowadzając celne kopnięcia. W drugiej odsłonie Kuba przycisną podejmując otwartą walkę. Udało mu się kilka udanych akcji zapisać na swoje konto.
W trzeciej rundzie Jakub konsekwentnie napierał do przodu. Usiłował w tempo trafić rywala mocnym ciosem sierpowym. Jednakże ten dzięki swojemu doświadczeniu unikał zagrożenia. Kopiąc i uderzając kolanami zbierał cenne punkty, co zagwarantowało mu pewne zwycięstwo. Jakub Zawada pomimo różnicy w doświadczeniu i stażu treningowym pokazał się bardzo dobrze. Jeżeli ten młody zawodnik nie spocznie na laurach, to z pewnością ma spore szanse na znaczne osiągnięcia w kickboxingu.
Drugim przedstawicielem Punchera Wrocław na lidze Battle of Warriors był startujący w kategorii wagowej do 71 kilogramów junior Marek Rogórz. Od początku pojedynku Marek narzucił swoje tempo. Przerywał wszystkie poczynanie rywala kontrując w tempo technikami pięściarskimi. Wszystkie serie ciosów konsekwentnie kończył mocnymi kopnięciami. W miarę upływu pierwszego starcia coraz więcej kopnięć dochodziło do nóg przeciwnika. Po niektórych ten lądował na „deskach”. Po jednym z wewnętrznych low-kicków sędzina musiała go liczyć. W drugiej odsłonie oponent poszedł na całość znacznie „podkręcając tempo”. Zawodnik Punchera Wrocław zdołał skutecznie odpierać chaotyczne ataki. Pod koniec obydwoje stracili dużo sił i walka przerodziła się w „bijatykę”. Jednakże sędziowie gali Battle of Warriors nie mieli wątpliwości i jednogłośnie przyznali zwycięstwo wrocławianinowi.