VI Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych w Kickboxingu nie mogło zabraknąć zawodnika klubu Puncher Wrocław. Karol Miąsko zakwalifikował się do strefy medalowej…
Zawody odbyły się we Wrocławiu w hali sportowej Akademii Wojsk Lądowych. Głównym organizatorem dwudniowego turnieju była oczywiście Akademia Wojsk Lądowych, pomoc i patronat nad tym przedsięwzięciem objęła Federacja DSF Kickboxing Challenge wraz z Polskim Związkiem Kickboxingu. Uczestnikami, a zarazem adresatami wydarzenia byli fighterzy reprezentujący wszystkie polskie służby mundurowe. Do udziału w turnieju zgłosiło się ponad 200 zawodników. Można było w nich zobaczyć reprezentantów Wojska Polskiego, Policji, Straży Granicznej, Straży Pożarnej, Służby Ochrony Kolei i służb więziennych Walki rywalizujących w kick-bokserskich formułach: K-1 i Kick-light i Semi-contact.
Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych w Kickboxingu rozpoczęły się w piątek oficjalnym ważeniem zawodników. W ten sam dzień rozegrano też walki eliminacyjne. W związku z dużą liczbą uczestników ograniczono ilość rund. Dwurundowe pojedynki ze względu na dynamikę i szybkie tempo mogły z pewnością podobać się licznie zgromadzonej publiczności. Było to jedyne, słuszne rozwiązanie, aby walki finałowe mogły rozegrać się podczas Gali zaplanowanej przez organizatorów na sobotni wieczór. Finałowa gala, zgromadziła w hali sportowej Akademii Wojsk Lądowych fanów sportów walki nie tylko z naszej Akademii. Wśród widzów byli kibice, którzy przybyli do Wrocławia razem z zawodnikami, a także miejscowi fani sportów walki.
Przedstawicielem klubu Puncher Wrocław był Karol Miąsko będący podchorążym uczącym się we Wrocławskiej Akademii Wojsk Lądowych. Karol startował w formule K-1 w kategorii wagowej do 81 kilogramów. Oprócz reprezentanta Punchera Wrocław do tej dywizji wagowej zgłosiło się jeszcze siedmiu zawodników. Karol Miąsko w drodze do podium przeszedł przez walki eliminacyjne dzięki wolnemu losowi oraz stoczył dwa pojedynki.
Mistrzostwa w Kickboxingu przyniosły naszemu reprezentantowi Karolowi Miąsko brązowy medal.
W starciu ćwierćfinałowym podchorąży z Wrocławia skrzyżował rękawice z Marcinem Krupą z Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Od pierwszego gongu nasz reprezentant kontrolował przebieg walki. Był szybszy i silniejszy, co pozwalało mu na zdobywanie niezbędnych punktów. Karol przerywając poczynania Marcina wchodząc w tempo seriami ciosów bokserskich zakończonych mocnymi low-kickami. To właśnie ograniczało mobilność oponenta i spowodowało widoczne obrażenia nogi. Sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości kwalifikując przedstawiciela Punchera Wrocław do półfinału.
W następnej walce czekał na niego Maciej Garbaczewski z TKKF Ognisko Siedleckie Siedlce. Maciej to bardzo doświadczony i utytułowany zawodnik. Pojedynek był bardzo wyrównany. Rywal zaczął bardzo mocno chcąc przełamać wrocławianina. Pomimo, że nie zdołał wykonać swojego planu, jego dynamiczne akcje miały odzwierciedlenie na kartach punktowych. Słuszność werdyktu przypieczętowało celne uderzenie w tułów, które poskutkowało liczeniem. Pomimo większych ambicji Karol musiał zadowolić się trzecim miejscem.