Trójmiasto okazało się szczęśliwe dla naszej zawodniczki Róży Gumiennej, która zwyciężyła podczas kolejnej odsłony gali Kickboxingu, K-1 i MMA. Podczas gali FEN 13 w Gdyni, o nazwie Summer Edition, rozegrano pojedynki zarówno w K-1 jak i MMA. Jak na sezon wakacyjny, publiczność dopisała, co dodatkowo podgrzało atmosferę. Pojedynek kobiet pomiędzy Różą a Kamilą Bałandą z Championa Gdańsk można określić bezwarunkowo jako walkę o polski prymat w kategorii wagowej do 65 kilogramów. Co prawda, zawodniczki te miały już przyjemność spotykania się w ringu kilka razy, jednak było to ich pierwsze starcie na profesjonalnym gruncie. Zdjęcia z pierwszej rundy pokazują, jak Róża narzuciła bardzo duże tempo. Dobrze pracowała na nogach, lecz nie zawsze trafiała idealnie w dystans, co owocowało dużą ilością „przestrzelonych” ciosów i kopnięć.
Natomiast Kamila nie zdołała w tej odsłonie rozwinąć skrzydeł. Zdjęcia z drugiej rundy pokazują, jak pomimo przewagi punktowej wrocławianki, sędziowie mogli zapisać tę rundę na korzyść Bałandy. Przyczynił się do tego celny backfist, który spowodował u Róży krwawienie z nosa. Rywalka jednak nie wytrzymała kondycyjnie tej próby i nie zdołała odpierać ciągłych ataków kolanami w półdystansie. W wyniku czego, dzięki lepszej dyspozycji fizycznej, zawodniczka Punchera Wrocław zjednała sobie przychylność sędziów, wygrywając na punkty stosunkiem 2:0. Była to już trzecia wygrana walka Róży stoczona dla organizacji Fight Exclusive Night, która stała się przepustką do pojedynku o pierwszy kobiecy pas tej federacji.