Mistrzostwa Polski MMA 2025 w Gliwicach – rekordowa frekwencja, sześć klatek, ponad 700 walk i złoty medal Krystiana Ostrowicza z Punchera Wrocław
4 października w Gliwicach odbyły się Mistrzostwa Polski MMA 2025, które zgromadziły około dziewięciuset zawodników z dwustu klubów z całego kraju. Zawody zorganizowało Stowarzyszenie MMA Polska, a areną zmagań była hala PreZero Arena. Rywalizacja toczyła się równocześnie w sześciu klatkach, a łączna liczba pojedynków przekroczyła siedemset. Wydarzenie transmitowano na żywo w internecie, a finały w Canal+ Sport 5.
Pierwszym przedstawicielem Punchera, a zarazem jedynym medalistą, był senior z kategorii do 65,8 kg Krystian Ostrowicz. Pierwszy pojedynek stoczył z Pawłem Januszem z Top Team Rzeszów. Większość walki przebiegła w stójce, gdzie dominował nasz zawodnik. Krystian doskonale czuł dystans, trafiał z kontry i kończył akcje niskimi kopnięciami. Podczas jednej z wymian Paweł skutecznie skontrował próbę obalenia, zajmując pozycję z góry, jednak reprezentant Punchera Wrocław zdołał wyminąć jego rękę i zapiął trójkąt nogami, kończąc w ten sposób pierwszy pojedynek eliminacyjny. W kolejnej rundzie rywal nie stawił się, oddając walkę walkowerem. W półfinale na Krystiana czekał Konrad Chaberek z Fight Club Łomża. Już od pierwszego obalenia widzowie mogli oglądać widowiskowe akcje grapplingowe – efektowne scramble i częste zwroty pozycji. Krystian wykazał się większą aktywnością w parterze i próbami poddań, co docenili sędziowie, jednogłośnie wskazując na jego zwycięstwo.
W finale Krystian spotkał się z Jakubem Czopem. W odróżnieniu od wcześniejszych rund, finały rozgrywano w systemie trzyrundowym. Już w pierwszej odsłonie zawodnik Punchera Wrocław uzyskał przewagę w stójce. Przeciwnik szukał sprowadzeń, jednak Krystian skutecznie bronił większość prób. W drugiej rundzie wrocławianin ponownie skontrował obalenie, znalazł się na górze i konsekwentnie obijał rywala. Z dołu zagroził także trójkątem i kimurą. W trzeciej rundzie Jakub próbował odrobić straty, utrzymując kontrolę z góry, lecz to Krystian był aktywniejszy, zadając więcej celnych ciosów. Sędziowie przyznali niejednogłośne zwycięstwo naszemu zawodnikowi. Tym samym Mistrzostwa Polski MMA 2025 przyniosły Krystianowi złoty medal i tytuł mistrza Polski.
Techniczna stójka i mocne kopnięcia – Tomasz Szczygieł imponuje w gliwickim turnieju amatorskiego MMA
Drugim zawodnikiem Punchera Wrocław, który zameldował się w klatce, był Tomasz Szczygieł, startujący w kategorii juniorów do 77,1 kg. Pierwszą walkę eliminacyjną przeszedł dzięki wolnemu losowi, a w drugiej zmierzył się z Wiktorem Kwapiszem z BKS Skorpion Legnica. Pojedynek przebiegał pod znakiem dominacji stójkowej Tomka. Nasz zawodnik trafiał celnie technikami bokserskimi i skutecznie rozbijał rywala kopnięciami na łydkę. Przeciwnik próbował sprowadzeń, jednak Tomek dobrze czytał te akcje i bronił wszystkie próby. Pod koniec rundy uchwycił gilotynę, lecz walka zakończyła się na punkty – jednogłośnym zwycięstwem naszego reprezentanta.
W kolejnej rundzie Tomek skrzyżował rękawice z Mikołajem Krzyszkowskim z Grapplingu Kraków. Początek należał do zawodnika z Wrocławia, który ponownie narzucił tempo w stójce. Niestety, po kilku udanych wymianach otrzymał mocne kopnięcie okrężne w głowę, co wyraźnie osłabiło jego ofensywę. Walka stała się bardziej wyrównana, a Tomek – zachowując ostrożność – próbował przenieść pojedynek do parteru, gdzie dwukrotnie skutecznie obalił przeciwnika i pracował ciosami z góry. Ostatecznie sędziowie nie jednogłośnie przyznali zwycięstwo rywalowi.
Michał Bąk w świetnej dyspozycji podczas ogólnopolskiego turnieju MMA w Gliwicach – pewne zwycięstwo w pierwszym starciu
Ostatnim z naszych reprezentantów był Michał Bąk, startujący w kategorii seniorów do 77,1 kg. W 1/8 finału zmierzył się z niezrzeszonym Damianem Mioduszewskim. Michał od początku narzucił tempo w stójce, wykazując się lepszą skutecznością w wymianach bokserskich i kopnięciach. Rywal dążył do sprowadzenia, co ostatecznie mu się udało, jednak wrocławianin z dołu był niezwykle aktywny. Kilkukrotnie przechodził z próby balachy do trójkąta, zmuszając przeciwnika do defensywy. Walka zakończyła się jednogłośnym zwycięstwem Michała.
W kolejnym pojedynku Bąk stanął naprzeciw Jana Nierubcy ze Stowarzyszenia Sportowego Puławy. Michał rozpoczął walkę middle kickiem, po czym doszło do serii wymian w stójce. Rywal wykorzystał moment i obalił naszego zawodnika, utrzymując kontrolę z góry przez większość czasu. Michał próbował założyć duszenie trójkątne z gardy, jednak przeciwnik dobrze się bronił, punktując pojedynczymi ciosami. Ostatecznie sędziowie wskazali przewagę punktową Nierubcy, co oznaczało, że Mistrzostwa Polski MMA 2025 Michał zakończył poza strefą medalową.