Paweł Jędrzejczyk i Tomasz Makowski, przebywający obecnie w Tajlandii na wyspie Samui stoczyli pasjonujące pojedynki na miejscowym stadionie Petchbuncha …
Tomek Makowski z Nowej Soli, wygrał swoją walkę w drugiej rundzie przez efektowne KO. Niewiele brakowało by sędzia przerwał rywalizację z powodu bardzo głębokiego rozcięcia łuku. Tomkowi założono siedem szwów. Ma obecnie problemy z widzeniem na jedno oko, mamy nadzieję że tylko chwilowe. Paweł Jędrzejczyk pomimo wyraźnej przewagi przegrał na punkty. Wiadomo, werdykty w Tajlandii z powodu zakładów rządzą się swoimi prawami.
Właściwie tylko nokaut daje stuprocentowe zwycięstwo. Paweł powiedział po walce: ”wygrałem każdą z rund, to była naprawdę ciężka walka i przeciwnik naprawdę dobry… dzisiaj mam tak porozbijane nogi, że prawię nie mogę chodzić. Aż boję się pomyśleć, co będzie jutro jak zejdzie adrenalina. Nie wspomnę już o kilku szwach na głowie…” Czekamy z niecierpliwością na ukazanie się walki w sieci. Paweł poprosił o rewanż z tym samym zawodnikiem, lecz wszystko w rękach tajskich promotorów.