Poznańska liga Kickboxingu i Boksu o nazwie Rympał na fyrtlu 12 przyniosła dwa zwycięstwa zawodnikom klubu Puncher Wrocław…
Rympał na fyrtlu 12 to kolejna edycja cyklicznej ligi rozgrywanej w Poznaniu. To sportowe wydarzenie promuje kickboxing i boks jako dyscyplinę dla wszystkich. Powstało ono z inicjatywy klubu sportowego Pretorium z Poznania. Patronem imprezy jest Polski Związek Kickboxingu. Adresatami wydarzenia są zawodnicy reprezentujący różne kluby sportowe pragnący zdobywać doświadczenie w powyższych dyscyplinach. Mogą oni liczyć na uczciwe sędziowanie, gdyż arbitrami są niezależni sędziowie z uprawnieniami Polskiego Związku Kickboxingu. Mile widziani są również figterzy z klubów niezrzeszonych w tej organizacji sportowej. Organizatorzy przykładają szczególną uwagę aby walczący byli dobierani według poziomu zaawansowania oraz stażu treningowego. Rympał na fyrtlu 12 odbył się w sobotę 25 września w siedzibie klubu Pretorium przy ulicy Jackowskiego w Poznaniu. Rozegrano łącznie 27 pojedynków. Kibice obserwujący Kickboxing mogli oglądać walki w dwóch formułach. W pierwszej z nich kick light odbyły się dwa pojedynki, natomiast w K1 aż osiemnaście. Ostatnie siedem starć to boks.
Jakub Zawada wygrywa swój pojedynek przed czasem, a Marek Rogórz przez przewagę punktową…
Nasz klub reprezentował junior Marek Rogórz w kategorii wagowej do 71 kilogramów i senior Jakub Zawada występujący w dywizji do 75 kilogramów. Obydwoje walczyli w formule K1 w kickboxingu. Jako pierwszy do ringu wyszedł Marek Rogórz. Naprzeciwko wrocławianina stanął Eryk Szychowski startujący w barwach klubu STB Świnoujście. Pierwsze starcie okazało się dość wyrównane. Z obydwie strony wyprowadzały akcje, które z różnym skutkiem docierały do celu. W drugiej odsłonie przeciwnik w dalszym ciągu kontynuował swoją taktykę. Rozpoczynał akcję przednim front-kickiem, po którym następował seria pięściarska zakończona nogą. Jednak nasz reprezentant konsekwentnie przerywał jego poczynania. Coraz częściej trafiał boksem i niskimi kopnięciami. Doszło do celu również kilka kolan odbierając Erykowi dużo siły. Trzecie starcie całkowicie należało już do przedstawiciela Punchera Wrocław. Narzucił on bardzo mocne tempo zasypując zmęczonego przeciwnika gradem ciosów. Sędziowie byli jednomyślni przyznając mu zasłużone zwycięstwo.
Drugim reprezentantem Punchera Wrocław podczas ligi Rympał na fyrtlu 12 był Jakub Zawada. Jego przeciwnikiem został Ireneusz Owoc klubu Kick-boxing Poprawa. Kuba rozpoczął pojedynek rozkopując nogę Ireneusza mocnym niskim kopnięciem. Następnie rywal w odpowiedzi zadał kilka uderzeń zakończonych kopnięciem okrężnym. Jednak jego poczynania powstrzymała celna lewa kontra, po której to zachwiał się i stracił rozpęd. Od tej pory przeciwnik był dużo ostrożniejszy. Próbował atakować seriami lecz za każdym razem czekała go o wiele mocniejsza odpowiedź ze strony wrocławianina. W konsekwencji po mocny kopnięciu frontalnym reprezentant klubu Kick-boxing Poprawa zapoznał się nawet z deskami. Zaraz po tym był liczony po lewym kopnięciu w okolice wątroby. Pod koniec starcia, pomimo rosnącej przewagi Jakuba Zawady, postanowił odrobić straty rzucając się do chaotycznego ataku. Po przerwie nie wyszedł jednak do następnej rundy oddając podczas ligi Rympał na fyrtlu 12 zwycięstwo zawodnikowi Punchera Wrocław.
