Liga K1 Battle of Warriors Kraków 08.10.2022

Liga K1 Battle of Warriors zdjęcie po zwycięstwie

Liga K1 Battle of Warriors w Krakowie zakończona jednogłośnym zwycięstwem zawodnika Punchera Wrocław Marka Rogórza…

Tradycyjnie Liga K1 Battle of Warriors została rozegrana na Hali Klubu Sportowego Korona przy ulicy Kalwaryjskiej w Krakowie. Impreza odbyła się pod patronatem Polskiego Związku Kickboxingu. Hasło „Kickboxing w walce z nałogami” na stałe wpisało się jako motyw przewodni tych zawodów. Na wzór poprzednich edycji, również i ta Liga K1 Battle of Warriors cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. Organizatorom udało się zestawić około siedemdziesięciu pięciu pojedynków. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy, a na szyjach zwycięzców zawisły medale.

Liga, jak sama nazwa wskazuje zajmuje się głównie promowaniem ringowych formuł kickboxingu, głównie K1 Rules. Podział pod względem poziomu zaawansowania i doświadczenia sprzyja ogólnemu rozwojowi zawodników. Gwarantuje, iż walczący może sprawdzić swoje umiejętności z równym sobie rywalem. Sprzyja temu również regulaminowy podział na kategorie wagowe oraz dywizje juniorskie i seniorskie. Na bezpieczeństwo walczących i poziom pojedynków wpływa także dzielenie na klasy A, B i C. w walkach zawodowych przeznaczono najwyższą klasę „A”.

Liga K1 Battle of Warriors cios w tempo

Bardzo dobry występ naszego jedynego reprezentanta podczas krakowskiego turnieju…

Podczas turnieju nasz reprezentant Marek Rogórz wystąpił w dywizji juniorskiej w kategorii wagowej do siedemdziesięciu jeden kilogramów. Na przeciwnika organizatorzy dobrali mu reprezentanta klubu Boruta Fight Club, Nikodema Fidelusa. Wraz z pierwszym gongiem Marek zaatakował celnymi kombinacjami łączonymi ręka-noga. Wrocławianin skutecznie paraliżował poczynania rywala wchodząc w tempo kopnięciami frontalnymi i low-kickami. Następnie przechodził do ofensywy ciosami pięściarskimi zakończonymi okrężnymi kopnięciami. Taki właśnie obraz utrzymał się do końca pierwszego starcia. Druga odsłona przebiegała również pod dyktando reprezentanta Punchera Wrocław. Wykazał się on bardzo dobrym wyczuciem dystansu. Skutecznie przepuszczał wszelakie ataki przeciwnika. Praktycznie oprócz ciosu sierpowego, po którym Marek stracił równowagę, rywal nie był wstanie mu zagrozić.

Wraz z trzecią rundą przewaga Marka Rogórza zaczęła się powiększać. Przeciwnik regularnie odwracał się tyłem za, co zainkasował dwa upomnienia. Do arsenału trafionych technik, wrocławianin dołożył ciosu sierpowe. Rywal chcąc nadrobić straty, rzucił się desperacko do ataku. Jednakże ten był na tyle nieskuteczny, że nie zaowocował żadnym trafieniem. Liga K1 Battle of Warriors dla Marka Rogórza zakończyła się w jedyny możliwy sposób, czyli jednogłośnym werdyktem sędziowskim.