Boks

Sekcja boksu rekreacyjnego we Wrocławiu

Boks Wrocław – treningi dla kobiet, mężczyzn, początkujących i zaawansowanych w każdym wieku… 

Na rozpoczęcie rekreacyjnego treningu bokserskiego, nigdy nie jest za późno. Prawie każdy nowicjusz bez względu na płeć jest w stanie nauczyć się sztuki bokserskiej. Niezbędna jest do tego jednak odrobina zaangażowania i systematyczności. Praktycznie w każdym wieku można poprawnie opanować technikę i doprowadzić swoją kondycję do poziomu umożliwiającego dobrą zabawę. Poza tym dobra znajomość boksu jest wręcz niezastąpiona w samoobronie oraz jako składowa takich dyscyplin jak Muay Thai, Kickboxing czy MMA. Wiele opracowań naukowych mówi, iż rekreacyjne uprawianie boksu rozwija w ćwiczącym różne cechy: stanowczość i odwagę, zdecydowanie, wytrwałość w dążeniu do celu, siłę woli, opanowanie, zdolność do skupienia i koncentracji, umiejętność pokonywania strachu, poczucie wiary we własne siły. Boks uprawiany rekreacyjnie można traktować jako ”odtrutkę na ujemne skutki technizacji i ograniczenia środowiska naturalnego”. Może pełnić rolę „zaworu bezpieczeństwa”, w stresowym i napiętym życiu zawodowym. Poza tym doskonale redukuje tkankę tłuszczową i wzmacnia muskulaturę.

Grupa bokserska przeznaczona jest dla ludzi prezentujących zróżnicowany poziom zaawansowania. Jednak znaczną część stanowią nowicjusze. Mogą oni liczyć na treningi boksu prowadzone w oddzielnej podgrupie przez oddzielnego trenera. Taki stan rzeczy trwa przez cały rok. Po pierwsze oznacza to, iż chętni do podjęcia treningów mogą zapisywać się w dowolnym momencie roku kalendarzowego. Po drugie nie muszą martwić się, iż dołączą do grupy prezentującej wyższy poziom zaawansowania. W konsekwencji wpływa to na szybsze przebrnięcie przez żmudne podstawy. Boks dla początkujących w klubie Puncher Wrocław prowadzimy głównie formie rekreacyjnej. Jednak nazwa „boks rekreacyjny” używana jest przez nas głównie ze względu na podkreślenie bezpieczeństwa ćwiczących. Mimo wszystko zajęcia te są kompleksowym przygotowaniem do realnej walki w ringu i zawierają wszystkie elementy treningu zawodniczego. Wielu ćwiczących traktuje je wyłącznie jako alternatywę dla budowania formy i kondycji typowymi metodami ogólnymi. Jednak są i tacy, którzy marzą o spróbowaniu swoich sił w zawodach.

Boks dla zawodników we Wrocławiu

Nauka boksu dla początkujących we Wrocławiu…

Osobom początkującym pozornie może się wydawać, iż boks to tylko ciosy proste, sierpowe i haki. Do tego dochodzi kilka obron i uników. Nic prostszego. Tymczasem szybko okazuje się, że prawda jest trochę inna. Nauka boksu jest długotrwałym procesem. Bezwarunkowo musi być przeprowadzona w warunkach pełnego zabezpieczenia sprzętowego, kontroli lekarskiej i z pełnym zachowania wymogów higieny. Wymaga od prowadzącego doświadczenia oraz wyczucia. Uwzględniając zdolności podopiecznych trener powinien wybrać odpowiednie środki oraz w razie potrzeby dokonać koniecznych modyfikacji w standardowej metodyce nauczania. Ze wszystkich sztuk i sportów walki boks jest najprostszy i najszybszy do opanowania dla przeciętnego człowieka. Przy tym jest też relatywnie skuteczny. Jednak droga od nowicjusza do mistrza sportu – to droga żmudnej i wytrwałej pracy nad wszechstronnym rozwojem fizycznym i psychicznym, techniką, taktyką oraz umiejętnym gospodarowaniem swoimi siłami.

Naukę zazwyczaj rozpoczyna się od ustawieniu adepta w odpowiedniej pozycji bokserskiej i zaznajomienia go z zasadami poruszania. Praca nóg odgrywa w sportach i sztukach walki bardzo duże znaczenie, więc poświęcamy jej dość dużo czasu. W dalszej kolejności uczymy ciosów prostych w miejscu i ciosów prostych w ruchu. W tym okresie również pokazujemy początkującym zawodnikom najprostsze obrony: zbicia, bloki, uniki i odejścia. Po opanowaniu tej porcji materiału przechodzimy do wdrażania ciosów z dołu i ciosów sierpowych. Następnie podnosimy stopień trudności łącząc poznane techniki w krótkie akcje. Z czasem dodajemy coraz to trudniejsze elementy bokserskiego rzemiosła. Doskonalimy i kształtujemy je podczas pracy na przyborach, w walkach zadaniowych i sparingach. Bardzo ważną zasadą treningową jest przejście do następnego etapu dopiero po dobrym opanowaniu poprzedniego. Równie istotne jest nie dopuszczanie do lekceważenia obrony, nastawianie się na bezmyślną wymianę ciosów oraz zdolność długotrwałego ich znoszenia.

Boks dla kobiet. Sekcja Wrocław

Treningi boksu we Wrocławiu – od rekreacji po sport wyczynowy…

Boks rekreacyjny, a boks wyczynowy to dwie zupełnie inne sprawy. Poza nielicznymi wyjątkami, fighterzy osiągający największe sukcesy rozpoczynają uprawianie boksu w bardzo młodym wieku. Zazwyczaj młodzi bokserzy wspinają się po szczeblach naturalnej selekcji oraz regularnie biorą udział w zawodach o wzrastającej trudności. Zanim jednak staną w ringu poznają tajniki pod okiem doświadczonych trenerów. Na Kubie, będącej kuźnią talentów i znakomitych mistrzów tego sportu, młodzi adepci boksu przez dwa lata uderzają tylko ciosy proste. Po tym okresie, gdy wystarczająco opanują swoje zadanie przechodzą do dalszej nauki. Przez pierwsze dziesięć pojedynków, bez względu na wynik, sędzia podnosi ręce obydwu zawodnikom. To buduje w młodym ludziom wiarę w siebie. Wiara ta i niesamowite uczucie zwycięstwa będzie mobilizować ich do jeszcze cięższej pracy w późniejszej karierze.

Zawodnik prezentujący wysoki poziom powinien charakteryzować się nie tylko perfekcyjnym wykonaniem wszystkich technik lecz również umiejętnością płynnego łączenia ich w akcje. Po drugie musi posiadać znajomość strategii i taktyki w walce. Po trzecie musi wykazywać się zdolnością prawidłowej oceny możliwości rywala. Na tej podstawie powinien być w stanie obrać właściwy plan taktyczny. Konsekwentna realizacja założeń musi posiadać pewną elastyczność. Powinna uwzględniać zmiany w prowadzeniu walki przez przeciwnika i natychmiast wymuszać dostosowanie działań do warunków w ringu. Zwycięstwo wymaga od pięściarza znakomitego przygotowania kondycyjnego. Obok siły, wytrzymałości bokser ma obowiązek posiadać szybkość, zwinność, skoczności i koordynację ruchową. Chęć wytrenowanie wszystkich tych cech na poziomie mistrzowskim zmusza go do ciężkiej i systematycznej pracy. Nie należy zapominać również o treningu mentalnym. Niski poziom lęku, odpowiednia motywacja i stan pobudzenia są czynnikami bezpośrednio wpływającymi na werdykt. Stwierdzenie „boks jest szkołą charakteru” oddaje hołd tej pięknej dyscyplinie sportowej.

Rekreacyjne treningi boksu we Wrocławiu

Boks w klubie Puncher Wrocław – dwie dekady pasji i doświadczenia… 

Boks Wrocław – to hasło, które od czasów powojennych do całkiem niedawna było kojarzone z jednym wiodącym klubem pięściarskim. Dopiero początek bieżącego wieku przyniósł zmiany i zaowocował powstaniem kilku nowych organizacji sportowych zajmujących się tym sportem. Mimo wszystko na początku działalności nie mogły one konkurować z długoletnią tradycją i doświadczeniem monopolisty. Pośród nowo powstałych klubów reprezentujących boks Wrocław znajdował się właśnie Puncher. Mało kto pamięta, iż od 2002 roku przez okres dwóch lat boks był jedyną dyscypliną uprawianą w Puncher Wrocław. Od tego czasu konsekwentnie zdobywamy wiedzę na temat nauczania pięściarstwa.

Podczas niespełna dwóch dekad pracy zawodowej spotkaliśmy się z wieloma znanymi i cenionymi nazwiskami ze świata boksu. Do dziś dnia korzystamy z ich cennych wskazówek podpartych doświadczeniami zdobytymi na amatorskiej i zawodowej niwie. Ponadto naszej kadra szkoleniowa, nie licząc bokserskich uprawnień instruktorskich, posiada dwa dyplomy trenerskie z boksu. Pomimo wszystko skupiliśmy się głównie na rywalizacji w Kickboxingu, Muay Thai i MMA – sportach, w których boks jest tylko jedną z najważniejszych składowych. Głównie z tego powodu raczej rzadko nasi fighterzy próbują swoich sił na pięściarskich ringach. Jednak nigdy nie odmawiamy podopiecznym pomocy w realizacji sportowej przygody oraz zawsze czynnie wspieramy ich podczas startów.

Boks amatorski i zawodowy – dwa oblicza pięściarstwa…

Pięściarstwo amatorskie i profesjonalne to dwa zupełnie inne światy. Można rzec, że amatorzy i zawodowcy rywalizują w dwóch odmiennych dyscyplinach sportowych. Pod względem regulaminów, długości pojedynków, techniki, taktyki, sposobu przygotowań, prowadzenia samej walki, sędziowania, a przede wszystkim atmosfery spotykamy się z czymś zupełnie odmiennym.

Oscar De La Hoya, Floyd Mayweather Jr., Muhammad Ali, Mike Tyson, Evander Holyfield, Lennox Lewis, Riddick Bowe, czy też Andrzej Gołota to nazwiska znanych na całym świecie zawodowców. Tak jak wielu rozpoczynali oni swoje kariery pięściarskie jako amatorzy. Wyżej wymienieni mogą pochwalić się również medalami z igrzysk olimpijskich, co dodatkowo świadczy o ich mistrzowskiej klasie. Kariera amatorska ze względu na doświadczenie jest nieocenionym wstępem do zawodowstwa. Mimo wszystko bokserzy, którzy chcą być profesjonalistami wcale nie muszą mieć za sobą takiej praktyki. Po pierwsze jednak rozpoczęcie amatorskiej przygody z boksem, wiąże się zazwyczaj ze startami w zbliżonej grupie wiekowej. Po drugie nowicjusz może liczyć, iż na początku będzie mierzył się z zawodnikami na podobnym poziomie zaawansowania. W boksie profesjonalnym takie zasady nie obowiązują.

Różnice regulaminowe dzielące boks zawodowy i amatorski…

Różnice obserwujemy już w samej konstrukcji regulaminów. W sporcie amatorskim przepisy są jednolite. Wszystkie 190 państw zrzeszonych w Międzynarodowym Stowarzyszenia Boksu Amatorskiego AIBA muszą się do nich stosować. Podstawowym ich zadaniem jest bezpieczeństwo walczących i bezwzględna ochrona ich zdrowia. Natomiast w rywalizacji profesjonalnej przepisy nie są ujednolicone. Zdarzają się również rozbieżności nie tylko w poszczególnych krajach, lecz również w granicach tego samego kraju. Przepisy boksu profesjonalnego w dużej mierze nastawione są na show. Bez widowiskowości i emocji pięściarstwo profesjonalne nie mogłoby generować tak ogromnych wpływów.

Finansowanie w boksie olimpijskim i profesjonalnym…

Stanowczo największą rozbieżność stanowi finansowanie. Amatorzy nie pobierają od organizacji żadnych wynagrodzeń. Stara koncepcja zakładała, iż powinni utrzymywać się z pracy. Natomiast motorem napędowym rywalizacji amatorskiej powinno być hobby, zamiłowanie, duma z możliwości reprezentowania swojego kraju, regionu lub klubu. Jednak obecnie amatorstwo na poziomie wyczynowym zmusza zawodników do całkowitego poświecenia się sportowi. Daje również pewne możliwości zarobku w postaci nagród, kontraktów reklamowych i sponsorskich. Sportowcy na najwyższym światowym poziomie mogą nieźle żyć, realizując przy tym swoją pasję. Jednak amatorów –  szczęściarzy zarabiających „godne” pieniądze jest bardzo niewielu.

Zawodowcy natomiast są opłacani przez organizację sponsorującą. Poziom zarobków boksera zależy od wielu składowych. Po pierwsze powinien budzić on kontrowersje, być rozpoznawalnym i medialnym. Po drugie bardzo ważną rolę pełni poziom wyszkolenia, waleczność, dramaturgia pojedynków i oczywiście dodatni bilans walk. Czynniki te przy odpowiedniej promocji wpływają na oglądalność. Ta z kolei przekłada się na generowanie przychodów w postaci sprzedaży biletów, transmisji Pay-per-view, kontraktów reklamowych oraz profitów z zakładów bukmacherskich. Tutaj koło się zamyka. Dobrze opłacanego zawodnika stać na zapewnienie sobie dogodnych warunków treningowych. Może poświęcić więcej czasu na przygotowania. Opłaca profesjonalną kadrę trenerską, menadżerską oraz zaplecze treningowe. To ponownie wpływa się na poziom jego walk i werdykt.

Sprzęt ochronny w boksie amatorskim i profesjonalnym…

Istotne różnice pomiędzy boksem amatorskim a zawodowym występują w sprzęcie używanym podczas walki. W rywalizacji amatorskiej wymagane są dziesięcio- lub dwunasto-uncjowe rękawice o specjalnie zaprojektowanej budowie zwiększającej amortyzację uderzeń. Muszą one mieć naklejkę homologacyjną Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu Amatorskiego AIBA dopuszczającą do użycia podczas zawodów. Muszą również posiadać biały obszar wyznaczający dozwoloną powierzchnię uderzeń. Podczas rywalizacji kolor rękawic oraz kolor obowiązkowych podkoszulek i spodenek musi być tożsamy z kolorem narożnika. Nie wliczając seniorów, wszystkie kategorie juniorskie oraz kobiece występują w kaskach ochronnych. Natomiast w boksie profesjonalnym mężczyźni nie mogą walczyć w podkoszulkach. We wszystkich kategoriach męskich i kobiecych niedozwolone są także kaski ochronne. Zazwyczaj rękawice mają płaski kształt i w zależności od organizacji mogą być sześcio, ośmio lub dziesięcio uncjowe.

Rozmiar ringu w boksie amatorskim i zawodowym…

W boksie amatorskim dopuszcza się rywalizację w ringu o wymiarach od 4, 90 do 6,10 metra, czyli od 16 do 20 stóp. Wymiar pola walki ringu olimpijskiego wynosi 6,1 na 6,1 metra. Do walk profesjonalnych używa się ringów o podobnych wymiarach. Jednak w odróżnieniu do boksu amatorskiego, gdzie rozmiar ten jest ściśle określony regulaminem w walkach zawodowych takie regulacje właściwie nie istnieją. Przyjmuje się dopuszczenie ringu o wymiarze 4,3 do 6,1 metra. Jest to zazwyczaj sprawa ustaleń kontraktowych.

Ilość rund i długość walk w obydwu odmianach boksu…

Czas walki odgrywa decydujące znaczenie podczas przygotowań. Organizm w zależności od czasu pracy angażuje zupełnie inne systemy energetyczne. Wymaga to od zawodników wykorzystywania podczas treningów zupełnie innych metod i środków treningowych.

W walkach amatorskich długość i liczba rund zależy od kategorii wiekowych. Młodzicy i młodziczki – walczą trzy rundy po 1,5 minuty z minutową przerwą. Kadeci i kadetki – trzy rundy po 2 minuty z minutową przerwą.  Juniorzy, juniorki, młodzieżowcy kobiety i mężczyźni, seniorzy i seniorki  trzy rundy po 3 minuty z minutową przerwą. Pojedynki zawodowe są znacznie dłuższe od amatorskich. Profesjonaliści rozpoczynają rywalizację od 4 trzyminutowych rund z minutową przerwą i stopniowo zwiększają ich ilość do 10. W przypadku walk o tytuły mistrzowskie pretendenci potykają się na dystansie 12 rund.

Faule i obowiązki sędziego ringowego…

Obowiązki sędziego ringowego są niezwykle ważne. Od jego szybkiej reakcji często zależy bezpieczeństwo i zdrowie walczących. W obydwu odmianach pięściarstwa zadania arbitra mają trochę inny charakter. Można powiedzieć, iż w amatorstwie priorytetowym jest ochrona walczących, a w zawodowstwie egzekwowanie zasad.

Regulaminy boksu olimpijskiego bardzo restrykcyjnie podchodzą do niedozwolonych praktyk. Sędziowie natychmiastowo udzielają ostrzeżeń zawodnikowi faulującemu. To z kolei oznacza karę punktową. Trzy ostrzeżenia za powtarzające się przewinienia skutkują dyskwalifikacją. Wyróżnia się ponad dwadzieścia fauli różnego rodzaju. Zaliczamy do nich miedzy innymi uderzenia poniżej pasa, w tył głowy, w plecy, uderzenia ramieniem, łokciem, głową, ciosy nasadą rękawicy, ciosy wspomagane użyciem lin, ciosy przy jednoczesnym przytrzymywaniu rywala, uniki z zejściem głową poniżej pasa, celowe wypluwanie ochraniacza zębów, itp. Przepisy w boksie zawodowym pod tym względem są bardzo zbliżone. W praktyce jednak sędziowie ringowi wykazują się dużo większą pobłażliwością. Dopuszczają zadawanie ciosów w dowolne miejscu powyżej pasa, z wyjątkiem pleców rywala. W odróżnieniu od zawodowstwa w boksie amatorskim możliwe jest liczenie na stojąco. Sędzia w ten sposób daje czas trafionemu zawodnikowi na dojście do siebie i odzyskanie sił.

Kryteria wyłaniania zwycięzcy w boksie amatorskim i zawodowym…

Koncepcja i kryteria przyznawania punktów zarówno w boksie amatorskim, jak i profesjonalnym na pierwszy rzut oka wydają się być bardzo podobne. Sędziowie zliczają ilość celnie zadanych uderzeń. Jednak naprawdę sposób oceniania i wyłonienia zwycięzcy jest zgoła odmienny i stanowi największą różnicę w obydwu rodzajach tego sportu.

Punktowanie w boksie amatorskim…

Podczas rywalizacji amatorskiej komisja składająca się z pięciu arbitrów bierze pod uwagę tylko uderzenia zgodne z regulaminem. Po pierwsze poprawny cios musi być zadany wyznaczonym białym polem na przedniej częścią zamkniętej rękawicy. Po drugie aby został uznany musi wylądować powyżej pasa z przodu lub boku tułowia oraz głowy. Rygorystycznie przestrzega się stref, które mogą być uderzane. Atak poza miejsce regulaminowe skutkuje natychmiastowym ostrzeżeniem. Po trzecie cios musi dojść do ciała „czysto”.

Trafienia zliczane są przez liczniki elektroniczne. Komputery, choć coraz bardziej powszechne, zazwyczaj są używane tylko na turniejach najwyższej rangi takie jak Igrzyska Olimpijskie, Mistrzostwa Świata, kontynentów czy też krajów. Podczas zawodów o niższym statusie sędziowie korzystają z tej samej metody, jednak rejestracja odbywa się przy pomocy liczników mechanicznych lub za sprawą tradycyjnych skreśleń na kartach punktowych.

Za każde poprawne trafienie sędziowie przyznają jeden punkt. Zawodnik, który na koniec walki zdobywa więcej punktów jest ogłaszany zwycięzca. W boksie amatorskim kluczowy jest fakt, iż pomimo przegranej większości rund można wygrać cały pojedynek. Możliwe jest to za sprawą zdobycia wystarczającej przewagi w jednym starciu i tym samym uzyskania większej sumy punktów na koniec walki.

Członkowie komisji sędziowskiej nie przyznają żadnych dodatkowych gratyfikacji za nokaut. Nie biorą również pod uwagę takich czynników jak agresja, kontrola, doprowadzenie przeciwnika do zmęczenia lub chwilowej niezdolności do walki. Jedynym kryterium jest ilość widocznych, czystych, dozwolonych trafień.

Punktowanie w boksie profesjonalnym…

Profesjonalny pojedynek bokserski punktuje tylko trzech arbitrów zamiast pięciu. Każde starcie oceniają oddzielnie przy pomocy dziesięciopunktowego systemu. W praktyce oznacza to, iż zawodnik przegrywający większość rund nie ma już szans na odrobienie strat. Ogólnie rzecz biorąc w tym momencie walka mogłaby się zakończyć. Przegrywającemu pozostaje jedynie rozstrzygnięcie walki przed czasem. Jednak doprowadzenie do nokautu, po przegraniu większości rund jest mało prawdopodobne i zdarza się niezwykle rzadko.

Zwycięzca rundy otrzymuję dziesięć punktów. Natomiast przegrany, w zależności od rozmiaru utraconej przewagi dostaje odpowiednio dziewięć, osiem lub siedem. Przed ogłoszeniem werdyktu sędziowie zliczają sumę punktów. Bokser, który na koniec walki uzyskał wyższą notę jest ogłoszony wygranym.

Boks profesjonalny. Zasady wyłonienia zwycięzcy…

Komisja sędziowska w odróżnieniu od boksu amatorskiego używa czterech kryteriów do wyznaczenia lepszego zawodnika.

  • Pierwsze z nich to ilość celnych i mocnych trafień. Stanowi ono z pewnością najważniejszy wskaźnik. Sędziowie biorą pod uwagę widoczne, wyraźne i czysto trafione uderzenia, które dotarły do dozwolonych stref określonych regulaminem. Za uderzenia, które doprowadziły do liczenia rywala zawodnik otrzymuje dodatkowe punkty. W praktyce bokserowi liczonemu na skutek upadku, zataczania się, czy chwilowej niezdolności do walki odbierany jest dodatkowy punkt w ostatecznej klasyfikacji rundy.
  • Drugie kryterium stanowi tzw. lepsza obrona. Ten znaczący aspekt wyszkolenia pozwalający na  umiejętne unikanie ciosów przeciwnika. Składają się na nią techniki poruszania się, odskoków, zajść, uników, rotacji, zbić oraz bloków. Bez wątpienia ta cześć tworzy duży procent sztuki pięściarskiej zarówno podczas rywalizacji amatorskiej jak i w boksie zawodowym.
  • Trzeci wyznacznik to skuteczna agresja. W praktyce oznacza ona aktywność zawodnika podczas walki. Pokazuje, który z rywali wykazuje się większą determinacja i  dąży swoim zachowaniem do zwycięstwa. Zawodnik inicjujący akcje, ciągle atakujący, nie unikający wymian ciosów zyskuje w tym aspekcie przewagę nad bokserem defensywnym. W konsekwencji zazwyczaj skuteczna agresja przekłada się bezpośrednio na ilość zadanych ciosów.
  • Czwarte, zarazem ostatnie z kryteriów to kontrola ringu. Pokazuje ono w głównej mierze, który z rywali narzuca swoje zasady prowadzenia pojedynku sportowego. Dyktowanie warunków to przede wszystkim narzucanie tempa, zmuszanie oponenta do przyjmowania niedogodnej taktyki oraz „zabieranie” komfortowego pola walki.

Praktycznie oprócz pierwszego najbardziej obiektywnego wyznacznika, jakim jest ilość zadanych ciosów, trzy pozostałe są subiektywną oceną trzech arbitrów. Stąd bardzo często spotykamy się z protestami niezadowolonej publiczności,  typującej zwycięzcę zgoła inaczej. Również częste nie jednogłośne werdykty świadczą o dużej dowolności interpretowania wydarzeń w ringu. Bez wątpienia głównym i najważniejszym wyznacznikiem wygranej powinna być ilość czystych, mocnych uderzeń,  wywierających wyraźny wpływ na przeciwnika. Trzy pozostałe powinny być rozpatrywane w przypadku równej sumy uderzeń, przy jednoczesnym braku knockdown-ów.

Boks w Starożytnej Grecji. Bokser po walce

Historia boksu. Od pugilizmu do nowoczesnego pięściarstwa

Od zarania dziejów ludzie dochodzili do swoich racji posługując się pięściami. W konsekwencji narodziło się rozwiązanie, aby walkę na pięści traktować w aspekcie rozrywkowym. Niosło to za sobą system gratyfikacji dla walczących i organizatorów. Przyczyniło się również do spopularyzowania hazardu. W kilku słowach boks można określić jako dyscyplinę sportową, w której rywalizacja przebiega według ustalonych przepisów. Wyznaczają one między innym regulaminowe pole walki, dozwolone oraz zakazane techniki, kary za niedozwolone zachowanie, czas pojedynku oraz system wyłonienia zwycięzcy. Ten jeden z najstarszych sportów świata dopuszcza uderzenia w określone strefy ciała rywala przy pomocy pięści. Od całkiem niedawna dłonie muszą być zabezpieczone rękawicami. Pole walki to kwadrat ograniczony linami, a czas to maksymalnie dwanaście trzyminutowych rund. Jednak nie zawsze tak było.

Źródła podające różne wzmianki na temat najstarszej historii pięściarstwa nie przedstawiają  jednolitych informacji. Starożytny boks, zwany pugilizmem jest inspiracją dla wielu badaczy i archeologów. Pomimo wszystko w dalszym ciągu niektóre obszary starożytnej rywalizacji pozostają zagadką. Wiele dowodów w postaci malowideł ściennych, wyrobów ceramicznych, opisów w piśmie hieroglificznym przedstawia sylwetki walczących osób. Jednak trudno jest stwierdzić, czy dowody te w rzeczywistości przedstawiają rywalizację sportową. Pochodzenie boksu również pozostaje w sferze spekulacji. Mimo wszystko naukowcy twierdzą i wywodzi się on z Afryki, z terenów dzisiejszej Etiopii. Jego korzenie sięgają 6000 roku p.n.e. Z tego terenu powędrował i spopularyzował się na terytorium starożytnego Egiptu. Stamtąd migrował w dwóch kierunkach. Pierwszy z to region Mezopotamii skąd trafił finalnie do Indii. Natomiast drugi to wyspa Kreta, gdzie przyjął się na gruncie wysokorozwiniętej cywilizacji minojskiej.

Początki boksu na Bliskim Wschodzie…

Jednym z pierwszych znanych dowodów na istnienie boksu jest sumeryjska płaskorzeźba z trzeciego tysiąclecia p.n.e. przedstawiająca dwóch pięściarzy w pozycji walki. Została znaleziona w okolicach Bagdadu na terenie współczesnego Iraku. Podobne wizerunki datowane na 2000 rok p.n.e. należące do Asyryjczyków i Babilończyków znaleziono na terenie Mezopotamii. Również Hetyci zamieszkujący tereny współczesnej Turcji przedstawiali wizerunki pięściarzy, będące dowodem na ekspansję pięściarstwa do Azji Mniejszej. Natomiast malowidła w Tellel- Amarna, na grobowcu Kheuefa i Ben Hasan jak również reliefowa rzeźba z Teb z około 1350 roku p.n.e. są niezbitym dowodem na występowanie pięściarstwa w starożytnym Egipcie. Natomiast wizerunki bokserów w otoczeniu widowni mogą świadczyć o dużej popularności pugilizmu w tamtych rejonach.

Zazwyczaj pierwsze wizerunki ukazują zawodników walczących boso, czasami posiadali opaski usztywniające nadgarstki. Możemy domniemywać, iż  starożytny boks zasadniczo odbiegał od współczesnych standardów. Pojedynki były rozgrywane na otwartych przestrzeniach. Walczących pugilistów otaczała publiczność, tworzyła rodzaj swoistej „żywej areny”. W celu ochrony pięści i nadgarstków używano miękkich skórzanych pasków, które owijano dookoła dłoni i przedramion. Z początku owe bandaże były wykonane ze sztywnej i twardej skóry. Ich celem nie była wyłącznie ochrona pięści lecz zadawanie dotkliwszych obrażeń na ciele rywala. Koniec walki zazwyczaj był spowodowany odniesieniem poważnych kontuzji, poddaniem się lub nierzadko zgonem jednego z walczących. Pomimo iż przodkowie pięściarzy otrzymywali różne gratyfikację w postaci zwierząt hodowlanych, złota lub innych trofeów, to główną nagrodą była chwała i prestiż.

Boks na Krecie…

Istnieje bardzo niewiele dowodów archeologicznych z okresu kultury minojskiej i i mykeńskiej mogących świadczyć o popularności boksu w starożytnej Grecji. Mimo wszystko Kreta jest uznawana za praojczyznę boksu na kontynencie europejskim. Naukowcy twierdzą, że pojedynki pięściarskie były znane tam około 2000 roku p.n.e. O wiarygodności tej tezy może świadczyć kamienny ryton znaleziony w Hagia Triada, wykopalisku archeologicznym na zachodnim wybrzeżu Krety. Znalezisko to jest datowane na okres późno minojski, tak zwany okres nowych pałaców. Kamienny ryton wykonany ze steatytu posiada reliefy przedstawiające walkę dwóch pięściarzy w kaskach na głowie.

Boks antyczny w Akrotiri z 1650 roku p.n.e.

Boks na Cykladach…

Równie ważnym odkryciem są wykopaliska z wyspy Thera. Obecnie wyspa nosi nazwę Santorini i jest jedną z 220 wysepek tworzących archipelag Cyklad usytuowanych na południowym zachodzie Morza Egejskiego. W okresie pomiędzy 1628 a 1550 rokiem p.n.e. lawa i popioły powstałe na skutek wybuchu wulkanu pogrzebały starożytne miasto. Wieś Akrotiri powstała na jego ruinach jest obecnie jednym z najważniejszych dowodów wspaniałości kultury i sztuki egejskiej. Pośród wielu fresków przedstawiających codzienne życie mieszkańców, znajduje się malowidło ścienne ukazujące dwóch walczących chłopców. W przeciwieństwie do odkryć z Krety nie posiadali oni kasków. W zamian na ich prawych dłoniach widniały ochraniacze. Obecnie przyjmujemy to znalezisko za najstarszy dowód zastosowania rękawic bokserskich. Nasuwa się również wniosek, iż rywalizacja w tamtym regionie nie miała jednolitych zasad ani reguł, a oblicze pięściarstwa zależało od odległości od strefy wpływów.

Boks w strożytnej Grecji. Grafika na wazie 336 rok p.n.e.

Boks w Grecji kontynentalnej…

Około 1450 roku p.n.e. nastąpił najazd na Kretę plemion z terenów kontynentalnej Grecji. Na skutek podboju, wyspa trafiła pod ich władanie. Wraz z upadkiem cywilizacji minojskiej jej dziedzictwo rozprzestrzeniło się na cały obszar Grecji. Upowszechniło się również tak popularne na wyspach pięściarstwo. Jednak trzeba przyznać, że szereg wiadomości na temat antycznego boksu greckiego jest fragmentaryczna lub zasługuje na miano legend. Z pewnością można zaliczyć do nich opowieść o formie boksu wymyślonego przez Tezeusza. Według niej siedzący na przeciw siebie rywale zadawali sobie ciosy aż do śmierci jednego. Podobnie Flawiusz Filostrat, uczony historyk przypisywał Spartanom opracowanie pięściarstwa. Ponoć w Sparcie boks był traktowany jako trening sztuki wojennej przygotowujący do unikania i przyjmowania ciosów w głowę.

Iliada i Odyseja, której autorstwo przypisuje się Homerowi również zawiera głównie mity. Jednak ten najstarszy zabytek literatury greckiej datowany na 800 lub 700 rok p.n.e. stanowi główny dokument historyczny przedstawiający rekonstrukcję życia w starożytnej Grecji. Zresztą autentyczność postaci samego Homera jest także poddawana w wątpliwość. Według Iliady greccy wojownicy dla uczczenia poległych urządzali turnieje bokserskie. Turniej pięściarski odbył się również na cześć poległego Achillesa i w intencji zakończenia wojny trojańskiej. Ku pamięci Petroklesa boks pojawił się na Igrzyskach Olimpijskich w 688 roku p.n.e. Pierwszym zwycięzcą olimpijskim w boksie został Onomastes ze Smyrny. On również był autorem pierwotnych regulaminów, które przetrwały aż do 300 roku n.e.

Boks na greckiej amforze z 500 roku p.n.e.

Pięściarstwo w greckiej sztuce i literaturze…

Jednak trzeba przyznać, że w starożytnej Grecji boks był powszechnym i popularnym sportem. Świadczą o tym liczne dowody w postaci rzeźb i malarstwa wazowego przedstawiającego zmagania bokserskie. Stanowczo najpopularniejsza jest rzeźba z około 100 roku p.n.e. przedstawiająca Apolloniusa odpoczywającego po walce oraz scena walki przedstawiona na amforze panatenajskiej z 336 roku p.n.e. Amfory panatenajskie napełniane oliwą pełniły rolę nagród dla zwycięzców poszczególnych dyscyplin. Rzemieślnicy i artyści wytwarzali je ku czci bogini Ateny z okazji Igrzysk rozgrywanych w Atenach. Mistrz bokserski otrzymywał w zależności od wieku od 30 do 40 amfor.

Zasady obowiązujące w starożytnym boksie odtworzono na podstawie przekazów historycznych i sztuki antycznej. Wnioski z tych obserwacji mogą dowodzić iż, klincz i ataki palcami oczu były niedozwolone. Pojedynki toczyły się na otwartej przestrzeni. Nie występowały również ograniczenia czasowe. Dłonie walczących owijano dla ochrony skórzanymi paskami. Walki kończyły się poddaniem lub znokautowaniem jednego z fighterów. Nie występowały też kategorie wagowe. Tym samym możemy domniemywać iż, predysponowane do zwycięstwa były raczej wagi ciężkie. Jednak w trakcie igrzysk istniał podział na kategorie chłopców i mężczyzn. Uczestnicy zgłaszali się do udziału dobrowolnie, a każda kandydatura była mile widziane. O doborze przeciwników decydowało losowanie. Za łamanie przepisów sędziowie mogli wyznaczać kary cielesne. Ponadto w przypadku gdy walka trwała zbyt długo mogli zdecydować o rozstrzygnięciu poprzez wymianę ciosów bez obrony. Mimo wszystko historycy uważają, że kładziono duży nacisk na wyszkolenie techniczne, zwłaszcza na umiejętność unikania ciosów i techniki defensywne.

Około 400 roku p.n.e. w Grecji na popularności zyskały walki profesjonalne będące podwaliną dzisiejszego boksu zawodowego. Ta formuła była znacznie bardziej brutalna i nierzadko kończyła się zgonem jednego z walczących. Z pewnością była o wiele bardziej widowiskowa, przez co budziła zainteresowanie wśród większej liczby widzów.

Boks w państwie Etruskim

Boks w starożytnym Rzymie…

W około 500 roku p.n.e. wśród ludów Etruskich zamieszkujących północną Italię pięściarstwo odgrywało rolę rytualną. Był to jeden z najstarszych sportów. Boks u Etrusków był bardzo brutalny, głównie za sprawą metalowych hantli zabezpieczających dłonie. Jednak obrazy z tamtego czasu pokazują widownię oraz wręczanie nagród. W związku z tym możemy wnioskować, że rywalizacja mimo wszystko miała wymiar sportowy. W końcu Etruskowie nie zdołali oprzeć się ekspansji kultury łacińskiej. Zostali wchłonięci i musieli podporządkować się Cesarstwu Rzymskiemu, z którym dzielili południową granicę. Jednak cywilizacja i kultura Etrusków miała ogromny wpływ na zwycięzców. Niektórzy historycy uważają, że cywilizacja rzymska jest kontynuacją cywilizacji etruskiej. Wraz ze spuścizną kulturalną Rzym wchłonął również zamiłowanie do brutalnego boksu. Jeszcze bardzo długo gladiatorzy walczyli aż do śmierci zadając sobie ciosy przy pomocy rękawic naszpikowanych różnymi niebezpiecznymi elementami.

Podobna sytuacja miała miejsce po zakończeniu wojny w latach 148-146 p.n.e. pomiędzy będącym w defensywie Związkiem Achajskim a rosnąca w siłę Republiką Rzymu. Wojna ostatecznie przesądziła o włączeniu państw greckich do państwa rzymskiego. Jednak kultura grecka nie zginęła. Miała ogromny wpływ na Rzymian. Grecy zarazili swoją kulturą nie tylko Rzym, ale również państwa Wschodu. W czasach cesarstwa boks zyskał jeszcze większą popularność. Nie przypominał on jednak konkurencji sportowej tylko pojedynki gladiatorów. Amfiteatry, w których rozgrywały się turnieje zapełniały się po brzegi rządną krwi publicznością. Ku uciesze gawiedzi walki często kończyły się śmiercią. Skórzane paski do owijania dłoni z czasem stawały się coraz twardsze. W końcu zmieniły się w najeżoną żelaznymi i ołowianymi ćwiekami śmiercionośną broń. Bardzo częstą praktyką stało się wystawienie niewolników przeciwko sobie. Walczyli oni w środku narysowanego na ziemi okręgu. Co stało się genezą współczesnej nazwy „ring”.

Boks w starozytnym Rzymie

Upadek Cesarstwa Rzymskiego upadkiem starożytnego boksu…

Z czasem niewolnicy, a zwłaszcza dobrze wyszkoleni żołnierze stali się zbyt cenni by ich poświęcać. W 393 roku n.e. wraz ze zniesieniem Igrzysk Olimpijskich przez cesarza Teodozjusza I Wielkiego zupełnie zaniechano praktykowania pojedynków bokserskich. Powodem tej decyzji oprócz nadmiernej brutalności był pogański wydźwięk imprezy sprzeczny z rosnącą w siłę wiarą chrześcijańską. Częste łamanie regulaminów, zgłoszenia do uczestnictwa wyłącznie samych Greków, a w końcu upadek Cesarstwa Rzymskiego pogrzebały starożytne pięściarstwo na kilka wieków.

Boks w Rosji

Boks w Rosji…

Gwałtowny spadek popularności boksu zbiegł się z upadkiem Starożytnych Igrzysk Olimpijskich. Jednak w niektórych kulturach średniowiecza pozostał on swoistą formą rozrywki dla niższych warstwa społecznych. Na szczególną uwagę zasługuje tutaj rywalizacja na terenach zamieszkałych przez Słowian, a w szczególności wśród narodów Rosji. Walka na pięści oprócz walorów rozrywkowych pełniła funkcję przygotowań do obrony w przypadku najazdu zewnętrznego wroga.

W czasach gdy tworzyło się państwo kijowskie praktykowano kilka form boksu posiadających swoje własne zasady. Najpopularniejszymi z nich były dwie odmiany. Jedna z nich to konfrontacja „ława przeciw ławie„. Charakterystyczne dla tej formy było stopniowe przystępowanie do walki grup wiekowych tworzących szyki bojowe. Na pierwszy ogień szli małoletni pięściarze w wieku od 13 do 16 lat. Drugą linię tworzyli juniorzy i młodzież od 17 do 24 lat. Na sam koniec wkraczali żonaci mężczyźni w wieku od 25 lat. Drugą formułą był pojedynek „jeden przeciw jednemu” trochę bardziej przypominający współczesną rywalizację, często mający charakter rozwiązywania sporów. Za panowania Iwana IV pojedynki „jeden na jednego” istniały nawet w praktyce sądownictwa państwowego.

Boks w Rosji. Walki w Toropcu

Boks w średniowiecznej Rosji. Pomiędzy tradycja a prawem…

Walki na pięści były integralną częścią kultury ludowej. Pomimo tego władze świeckie oraz cerkiewne dokładały wszelkich starań aby zwalczać dawne pogańskie praktyki. Tym samym podczas zebrania duchowieństwa we Włodzimierzu 1274 roku przyjęto dekret zakazujący ludowych gier i zabaw. Wpis do praw cerkiewnych nakazywał odsunięcie od cerkwi, wszystkich przyłapanych na praktykowaniu tego rodzaju obyczajów. Dodatkowo w 1551 roku Sobór umieścił w rejestrze kar kodeksu „Stogław” bezwzględnie zakazał walki na pięści określając je „diabelskim szaleństwem Hellenów”. Władze świeckie w XVII wieku również nie były przychylne podobnym zwyczajom. Jednak traktowały je bardziej w kontekście zakłócania ciszy i porządku publicznego oraz dążeń wolnościowych i nieposłuszeństwa chłopów pańszczyźnianych względem obszarników. Mimo wszystko żadne działania nie były w stanie wytępić ludowych obyczajów. W okresie XVII i XIX wieku władze nie radząc sobie zupełnie z sytuacją próbują ograniczyć iż skalę. W związku z tym w 1726 roku Katarzyna I wydaje nakaz o konieczności uzyskania zezwolenia „kancelarii policmajstra”.

Mikołaj I w swoim zbiorze praw z 1832 roku po raz kolejny całkowicie zakazuje walk na pięści. Zakaz ten ponawia w każdych kolejnych wydaniach. Ogólnie rzecz biorąc żadne prawa nie przeszkadzają organizować walki w dni świąteczne, a nierzadko i w każdą niedzielę. Skala owego procederu bywała bardzo różnoraka. Ustawiano walki gdzie ulica występowała przeciwko ulicy lub wieś przeciwko wisi. Nierzadko jednak zdarzało się, iż boje toczyły się w gronie nawet kilku tysięcy uczestników. Walki na pięści rozgrywano w stałych, tradycyjnych miejscach charakterystycznych dla danej miejscowości. W okresie zimowym zazwyczaj były to zamarznięte koryta rzek. Oprócz dużej, równej, pokrytej śniegiem powierzchni dogodnej do walki, rzeka miała zazwyczaj symboliczne znaczenie granicy pomiędzy dwoma obozami. Walki na pięści w krajach słowiańskich pomimo swojej dużej popularności nie wywarły jednak większego wpływu na rozwoju europejskiego boksu.

Boks. Walka Sullivana i Corbettem z 1892 roku

Boks w Anglii – ojczyźnie nowożytnego pięściarstwa…

Miejscem narodzin nowożytnego boksu stała się XVIII-wieczna Anglia. W poszukiwaniu sławy, chwały a przede wszystkim pieniędzy, rzesze prowincjonalnych mistrzów ciągnęły do Londynu. Głównym motorem rozwoju nowożytnego pięściarstwa stało się wynagradzanie walczących oraz możliwość obstawiania walk przez kibiców. Do połowy XVI nie istniały praktycznie żadne zasady regulujące ten odradzający się sport. Rywale nie stosowali rękawic, a pojedynki rozgrywały się bez podziału na kategorie wagowe i kończyły się zazwyczaj niezdolnością jednego z walczących do kontynuowania rywalizacji. Nie stroniono również od atakowania leżącego. Pierwsza ewidencjonowana walka miała miejsce w 1681 roku. Natomiast od 1698 roku londyński Royal Theatre w Londynie stał się miejscem regularnych meczy bokserskich. Mimo błyskawicznie rosnącej popularności boksu był oficjalnie zabroniony.

Boks Jack Broughton

„Broughton’s Rules” i „London Prize Ring Rules”…

Nazwisko Jamesa Figga odegrało szczególną rolę we wczesnej historii nowożytnego boksu. Ten ulubieniec publiczności w 1719 roku zdobył tytuł pierwszego mistrza Anglii. Dzierżył go przez 15 lat z rzędu. Okazał się on również wspaniałym menadżerem, organizatorem oraz propagatorem pięściarstwa. Założył też przy Tottenham Court Road pierwszą szkołę boksu. W tamtym czasie w Londynie powstało jeszcze dwanaście podobnych szkół. Pałeczkę po Jamesie Figgu przejął Jack Broughton odbierając mu tytuł mistrza Anglii. Zaangażował się również w stworzenie pierwszych w dziejach nowożytnego boksu regulaminów upodabniających dotychczasowe bijatyki do rywalizacji sportowej. 16.08.1743 roku opublikował zbiór zasad „Rules of the Ring” znanych jako Broughton’s Rules. Na przełomie lat wielokrotne modyfikowano jego pracę. Przyjęto je również przez powstałą w 1814 roku w Londynie organizację „The Boxing Society”.

Przepisy autorstwa Broughtona obowiązywały aż do 1838 roku, po czym weszły w życie regulaminy stworzone na potrzeby największej, ówczesnej organizacji promotorskiej „London Prize Ring Rules”. W myśl niniejszych zasad pojedynek kończył się, gdy znokautowany zawodnik nie był zdolny do wstania po 30 sekundach. Zabroniono również uderzeń poniżej pasa i wprowadzono kwadratowe pole walki ogrodzone linami. Były respektowane zarówno w Anglii, jak i Ameryce. Jack Brownton był również wynalazcą, nowoczesnych na tamte czasy, rękawic bokserskich. Jednak zwiększająca bezpieczeństwo nowinka, powstała w 1747 roku nie przyjęła się od razu. Zanim została wprowadzona do oficjalnej rywalizacji miała głównie zastosowanie treningowe. Zasługi Browntona bezsprzecznie nadały mu miano za „ojca boksu”.

Następcę regulaminów „Browntona” – „London Prize Ring Rules ponownie poddano gruntownym modyfikacjom w 1853 roku. Obowiązywały one praktycznie do końca XIX wieku, do czasu kiedy na stałe zakorzeniły się zasady „Queensberry”. Jednakże kodeks „London Prize Ring Rules” tylko nieznacznie złagodził wizerunek ówczesnego pięściarstwa. Jednak ciągłe kłótnie, niecenzuralne słownictwo i zachowanie bokserów niższego pochodzenia zdawały się być niedopuszczalne wśród publiczności z wyższych klas społecznych.

Boks amatorski. Twórca markiz Queensberry

Queensberry Rules…

Nie ulegało żadnej wątpliwości, że reguły należy ponownie zmienić i dostosować do wymogów współczesnego prawa oraz marketingu. Wymogom tym sprostali w 1857 r. bokser John Graham Chambers i dziennikarz J. Chamberlein pod patronatem Johna Sholto Douglasa, markiza z Queensberry . W 1865 roku zasady te przyjęto na wyspach brytyjskich, a w 1872 roku w USA. Uznaje się je za podwalinę współczesnych bokserskich regulaminów boksu. Przepisy „Queensberry” różniły się od poprzednich w czterech głównych aspektach. Po pierwsze przeciwnicy musieli posiadać rękawice ochronne. Powinny być one nowe i bezpieczne. Po drugie podzielono walkę na trzyminutowe rundy z minutową przerwa pomiędzy nimi. Niedozwolone było prowadzenie jakichkolwiek praktyk bojowych oprócz uderzania rywala pięściami powyżej pasa. Po czwarte bokser po dotknięciu podłogi ringu, powinien wstać w ciągu 10 sekund. W przeciwnym ogłaszano jego przegraną. Oprócz tego wprowadzono kategorie wagowe i pole walki ogrodzone linami o długości boku 7,3 metra zwane ringiem.

Nowy regulamin preferował kunszt i pięściarski i zwinność zamiast umiejętności zapaśniczych i siły. To pomogło zatrzeć brutalny wizerunek dzikiej bijatyki i nadać charakter dyscypliny sportowej. Wprowadzenie nowo przyjętych reguł „Queensberry” jeszcze długo spotykało się z niechęcią „starych pugilistów”. Uznawali go jako „niemęski” i w dalszym ciągu walczyli według „London Prize Ring Rules”. Jednak wielu młodych pięściarzy preferowało nowe zasady. Jednym z propagatorów „Queensberry Rules” był James „Jam” Mace, który w 1861 roku został pierwszym mistrzem Anglii w wadze ciężkiej.

Boks. Molineaux-Cribb z 1811 roku

Mistrzostwo Świata w boksie. Anglia kontra USA…

XIX wiek to początek pięściarskiej machiny komercyjnej. Zainteresowanie publiczności stworzyło podwaliny do organizowania wielkich widowisk bokserskich. Powstały organizacje menedżerskie, które zajmowały się aranżowaniem pojedynków bokserskich. Na początku bazowano głównie na ustawianiu walk pomiędzy Brytyjczykami a Amerykanami. Z takich zestawień narodziła się tradycja pojedynków o tytuł zawodowego mistrza świata. 10.12 1810 roku w Copthall – Common w hrabstwie Essex na przeciw wyzwolonego niewolnika Toma Molineaux’a stanął anglik Tom Cribb. Ostatecznie starcie to zakończyło się zwycięstwem Cribba, pomimo że trzy razy leżał „na deskach”. Do dziś niektórzy uważają ten pojedynek jaką pierwszą nieoficjalną walkę o tytuł mistrza świata. Były to jednak czasy, w których nie istniały zasady określające warunki organizacji walk o mistrzostwo świata. Toczyły się one bardzo nieregularnie. Prawie zawsze stały pod znakiem konfliktów pomiędzy fighterami z USA a Brytyjczykami. Przyczyną odwiecznych sporów było głównie wzajemne kwestionowanie posiadania oraz prawa do walki o tytuł.

Na szczególną uwagę historyków boksu zasłużyła również walka rozegrana w 1833 roku pomiędzy Anglikiem Jamesem Burke, a Simonem Byrne`m. Byrne został znokautowany w 99-tej rundzie i trzy dni po walce zmarł na skutek obrażeń. Tytuł zawodowego mistrza Świata przypadł Burke’owi. W 1835 roku wybrał się on do USA aby bronić tego trofeum. Tym samym przerwał monopol Brytyjczyków na toczenie walk o tytuły mistrzowskie tylko na wyspach. Od tej chwili walki toczyły się naprzemiennie na terenie USA i Wielkiej Brytanii.

Boks. Walka Sullivan-Kilrain z 1889 roku

Koniec boksu na gołe pięści…

Za pierwszego oficjalnego, zawodowego Mistrza Świata wagi ciężkiej niektórzy uznają Amerykanina z irlandzkimi korzeniami Johna Lawrence’a Sullivana, nazywanego „Boston Strong Boy”. Walczył on w dobie przejściowej pomiędzy okresem nowego boksu, a odchodzącymi starymi zasadami walk na gołe pieści. Sullivan stoczył w 29.08.1885 roku pojedynek z Dominickiem McCaffreyem według zasad „Queensberry”. Pomimo, iż Sullivan nie był wtedy uznawany za mistrza poza terenem USA, właśnie ta walka zapisała się w historii jako pierwsze starcie o mistrzostwo Świata wagi ciężkiej.

Za ostatni mistrzowski pojedynek według „London Prize Ring Rules” uznaje się słynne starcie pomiędzy Sullivanem a Jake’em Kilrainem rozegrane 08.08 1889 roku w stanie Missisipi. Walka zakończyła się poddaniem Kilrain’a po 75-tej rundzie i została nazwana Masakrą w Richburgu. Wierni kibice Sullivana obdarowali go fantastycznym złoconym pasem, zdobionym 397-oma brylantami. To trofeum stało się pierwowzorem dla ówczesnych pasów mistrzowskich.

Po tym pojedynku popularny Sullivan na skutek różnych prawnych uwarunkowań został zmuszony do obrony tytułu według „Queensberry Rules”w rękawicach. Pomimo swojej nieskrywanej niechęci przystąpił do walki w 07.09 1892 roku w Nowym Orleanie w Luizjanie. Naprzeciwko niego stanął pretendent James John Corbett znany jako Gentleman Jim. Prezentował on świetne wyszkolenie techniczne. Uderzał bardzo celnie i świetnie pracował na nogach. John Lawrence Sullivana nie zdołał obronić tytułu mistrzostwa Świata wagi ciężkiej w boksie. Corbett dla dużo cięższego i wolniejszego Sullivana okazał się on niezwykle trudnym celem do trafienia. Mistrz stopniowo opadał z sił i finalnie został znokautowany w 21-ej rundzie. Starcie to definitywnie wpłynęło na historię boksu kończąc epokę walk na gołe pięści. Od tego czasu w boksie zawodowym obowiązywał kodeks „Queensberry”.

Boks. Walka pomiędzy Jeffriesem a Johnsonem

Boks w USA…

Wiek XX przyniósł wielką popularność boksu. Dla przedstawicieli niskich warstw społecznych, cierpiących głód i skrajne ubóstwo, pięściarstwo stało się drogą do sławy i pieniędzy. Głównym kierunkiem światowej emigracji zostały Stany Zjednoczone. Szybko rozwijająca się gospodarka amerykańska była nadzieją na poprawę warunków życia dla przesiedleńców z różnych zakątków globu. Znaczną cześć  stanowili przyjezdni z Wysp Brytyjskich, wraz z którymi przywędrowały silnie zakorzenione tradycje bokserskie. Najliczniejszą grupą w boksie zawodowym byli Irlandczycy. Na wymienienie zasługują takie nazwiska jak Jack O’Brien, Terry McGovern, Packey McFarland, Mike „Twin” i Jack Sullivan, Jack Britton i Jimmy Clabby.

Swoich przedstawicieli miała także Europa Środkowa i Skandynawia. Liczne sukcesy odnosili również pięściarze żydowskiego pochodzenia: Lew Tendler, Barney Ross, Sid Terris, Benny Leonard, Maxie Rosenbloom, Joe Choyński, Max Baer, Abe Atell, Harry Lewis, „Battling” Levinsky. Ponadto amerykańscy bokserzy o włoskich korzeniach jak: Rocky Marciano, Tony Canzoneri, Willie Pep, Johnny Dundee również mogli pochwalić się wyjątkowymi dokonaniami. Także wśród Hiszpanów zdarzały się takie słynne nazwiska jak Roberto Duran, Carlos Monzon, Alexis Arguello i Pascual Perez.

Boks Johnson-Jeffries z 1910 roku. Biali kontra czarni

Boks „czarnych  i białych”…

W pierwszej dekadzie XX wieku znaczące sukcesy zaczęli odnosić czarnoskórzy Amerykanie: Peter Jackson, Sam Langford, Joe Walcott, George Dixon i Joe Gans, który w 1902 roku został Mistrzem Świata w wadze lekkiej. Jednak wszechobecny rasizm znacznie utrudniał Afroamerykanom udział w pojedynkach o tytuły mistrzowskie. 26 grudnia 1908 roku podczas pojedynku w w Australii Jack Johnson odebrał tytuł mistrza Świata wagi ciężkiej Kanadyjczykowi Tommy’u Burnsowi. Jednak biali kibice w Ameryce nie uznawali mistrzostwa czarnoskórego Johnsona. Próba obrony pasa spotkała się z odmową Johna Lawrence’a Sullivana. Wreszcie postanowiono, iż naprzeciwko Johnsona stanie James J. Jeffries zwany „The Boilermaker” lub „Californian Grizzly”. Mający 37 lata niepokonany Jeffries przeszedł na sportową emeryturę i nie walczył od sześciu lat. Mimo wszystko był uznawany za prawdziwego mistrza i „Wielką Nadzieja Białych”. Początkowo niezdecydowany Jeffries uległ namowom promotora Texa Rickarda, który zagwarantował zwycięzcy ogromną nagrodę pieniężną w wysokości dwie trzecie sumy 101 000 dolarów amerykańskich.

Stawka pojedynku było nie tylko mistrzostwo świata wagi ciężkiej w boksie i pieniądze, ale przede wszystkim pokonanie czarnego mistrza będącego podważaniem ideologii supremacji białych. Ponadto permanentnie ekstrawagancki Johnson, który na domiar złego poślubił białą kobietę był przez wielu białych uznawany za najbardziej znienawidzonego mężczyznę w Ameryce.

Walkę rozegrano 4 lipca 1910 roku w mieście Reno w stanie Nevada. Na specjalnie zbudowanej drewnianej arenie zmaganiom przyglądało się ponad 22 000 widzów. Na terenie całych Stanów dziesiątki tysięcy słuchaczy wyczekiwało na wiadomości przesyłane na żywo przy pomocy telegrafu. Jeffries w bardzo krótkim czasie zrzucił ponad 40 kg, co odbiło się na jego zdrowiu i psychice. W związku z tym wyszedł do walki ociężały, senny i bez formy. Johnson okazał się zbyt trudnym rywalem. Już na początku pojedynku zyskał przewagę, która wraz z upływem czasu przeradzała się w znaczącą dominację. Ostatecznie Jeffries został zmaltretowany, ośmieszony, wydrwiony i w końcu znokautowany w piętnastej rundzie.

Boks. Pojedynek Flynn-Johnson

Rola boksu w walce z rasizmem…

Natychmiast po walce Johnsona z Jeffriesem wybuchły największe zamieszki na tle rasowym w historii Ameryki. Wielu białych poczuło upokorzenie i zaczęło atakować świętujących zwycięstwo Johnsona. Ofiarami stali się przeważnie czarnoskórzy. Pomimo braku jednoznacznych informacji szacuje się, że liczba zabitych wynosiła od 11 do 26 osób, a setki zostało rannych. Niespełna dwa tygodnie po walce wielki fanatyk boksu, były prezydent Theodore Roosevelt poparł na łamach magazynu „The Outlook” zakaz zawodowego boksu oraz dystrybucji materiałów filmowych z pojedynków bokserskich. Kongres był podobnego zdania. Jednak w 1912 roku zakazał jedynie rozpowszechniana filmów. Delegalizacja trwała prawie trzy dziesięciolecia. Ostatecznie w 1940 roku została całkowicie zniesiona.

Mimo początku wieku, starcie Jack Johnson vs James J. Jeffries, patrząc z pespektywy czasu, zasłużyło na miano „Walki stulecia”. Obnażając niebezpieczne uprzedzenia rasowe w Ameryce, miała również istotny wymiar społeczny. Mimo wszystko czarnoskóry Johnson nie doczekał się uznania jako bokserski mistrz wagi ciężkiej. Na skutek licznych prześladowań musiał opuścić USA. Dyskryminacja czarnych pięściarzy trwała, aż do czasu „Wielkiej depresji” – największego kryzysu gospodarczego mającego miejsce w latach 1929 a 1933. W 1937 roku czarnoskóry pięściarz Joe Louis wywalczył pas mistrza świata wagi ciężkiej zyskując fortunę i niebywałą sławę. Tym samym utorował drogę kolejnym czarnym mistrzom świata walczącym w różnych kategoriach wagowych: Henry’emu Armstrongowi, „Sugar” Ray Robinsonowi, Archiemu Moore’owi, Ezzardowi Charlesowi, „Jerseyowi” Joe Wolcottowi, Floydowi Pattersonowi, Sonny’emu Listonowi, Muhammadowi Ali i Joe Frazierowi.

Ostatnim ćwierćwiecze XX wieku również przebiegało pod dyktando czarnoskórych pięściarzy zawodowych. Do annałów boksu przeszły takie nazwiska jak  „Sugar” Ray Leonard, Marvin Hagler, Thomas Hearns, Larry Holmes, Michael Spinks czy Mike Tyson.

Boks. Pierwszy promotor pięściarski Richard Tex

Przedsiębiorstwa promotorskie w boksie…

W czasach walk na gołe pięści najlepsi bokserzy posiadali swoich patronów. Ci zazwyczaj, zamiast o  dobro zawodników, dbali o swoje interesy. Z chwilą spadku popularności boksu wśród szlachty ich rolę przejęli menadżerowie. Ich głównym zadaniem była opieka i prowadzenie karier pięściarzy. Odpowiadali za kwestie finansowe i dobór przeciwników. Ponadto zajmowali się obsługą kontraktów, motywowali bokserów, sprawowali nadzór nad przygotowaniem do walki. Stali się najbardziej wpływowymi osobami w życiu sportowców. Tak obszerna rola dawała oczywiście pole do popisu wielu manipulantom, oszustom i nałogowym hazardzistom. W tym czasie swoją działalność rozwinęli również promotorzy, którzy z czasem stworzyli duże i lukratywne przedsiębiorstwa organizujące widowiska pięściarskie. Na szczególną uwagę zasługuje tutaj Olympic Club z Nowego Orleanu i Twentitieth Century Sporting Club przemianowany później na International Boxing Club, będący największym przedsiębiorstwem tego typu na świecie. Do najsłynniejszych promotorskich nazwisk tamtego czasu należeli: James Wood Coffroth, Tex Rickard, James Dougan Norris, Michael Strauss Jacobs.

Boks amatorski. Cassius Clay

Boks amatorski. Powstanie i rozwój…

U schyłku XIX wieku praktycznie równolegle z profesjonalnym pięściarstwem rozwijał się boks amatorski. Największe zasługi przypisuje się tutaj autorowi „Queensberry Rules” Markizowi Johnowi Szolto Douglasowi. Zorganizował on w 1867 roku pierwsze amatorskie zawody bokserskie. W 1880 roku powstało Stowarzyszenie Bokserów Amatorskich (ABA), które niespełna rok później zorganizowano pierwsze mistrzostwa amatorów w boksie. Wraz z powstaniem w 1888 roku w Ameryce Amateur Athletic Union (AAU) amatorskie mistrzostwa USA były rozgrywane regularnie co roku. W 1904 roku w St. Louis boks wrócił na igrzyska olimpijskie. Z pominięciem roku 1912, za sprawa zakazu pięściarstwa w Szwecji, zagościł na nich na stałe. Medale z olimpiady stały się początkiem wielkich zawodowych karier dla wielu tak znakomitych bokserów jak: Muhhamad Ali, Joe Frazier, bracia Spinks, George Foreman, Lennox Lewis i wielu, wielu innych.

W 1928 roku pod egidą dziennika „Chicago Tribune” zorganizowano konkurencyjny turniej amatorskiego boksu „Golden Gloves” o podobnym statusie. W roku 1978 wraz z wejściem w życie prawa zakazującego AAU kontrolowania więcej niż jednego sportu olimpijskiego powstała United States Amateur Boxing Federation, aktualnie nosząca nazwę USA Boxing. ‘

Boks amatorski szybko zyskał dużą popularność praktycznie na całym świecie. Oprócz Igrzysk Olimpijskich, cyklicznie organizowane są międzynarodowe turnieje European Games, Commonwealth Games, Pan American Games, African Games i World Military Games. Piecze nad nimi sprawuje Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu powstałe w 1946 roku jako Association Internationale de Boxe Amateur, dziś International Boxing Association – AIBA, której siedziba mieści się w Londynie. Pierwotnie organizacja ta działała od 1920 roku jako Międzynarodowa Federacja Boksu Amatorskiego – FIBA.

Boks amatorski w krajach komunistycznych i afrykańskich…

W 1950 roku Związek Radziecki uzyskał członkostwo AIBA. Podczas olimpiady w 1952 roku wraz z innymi krajami bloku wschodniego Polską, Węgrami, Niemcami Wschodnimi okazał się potęgą boksu amatorskiego. Szczególnie wybitni bokserzy amatorscy pochodzili z komunistycznej Kuby. Do historii przeszli tacy wybitni pięściarze jak Teófilo Stevenson czy Felix Savón. Uzyskanie niepodległości przez kraje z Afryki w latach 50-tych i 60-tych XX wieku zaowocowało szkoleniem równie dobrych bokserów amatorskich. Doskonałymi efektami mogła pochwalić się Ghana, Tanzania, Nigeria, RPA i Egipt.

Boks-zawodowy-ALi-Frazier

Boks w nowoczesnych mediach. Wpływ radia i telewizji na popularność pięściarstwa…

Wpływ radia i telewizji w procesie rozpowszechniania boksu i kreowania wielkich gwiazd odegrał największą rolę. Jako przykład możemy podać nazwiska Rocky’ego Marciano i „Sugar” Raya Robinsona, którego to Związek Bokserskich Sprawozdawców Sportowych uznał za „największego boksera wszechczasów”. Z jednej strony promocja miała pozytywny wpływ na wiele aspektów związanych z finansowaniem branży. Z drugiej strony zaś bezpośrednio zaszkodziła dyscyplinie. Transmisje z walk bokserskich wzbudzały duże zainteresowanie i w porównaniu z innymi dyscyplinami charakteryzowały się niskimi kosztami produkcji. W latach 50-tych i 60-tych boks zawodowy wpisał się na stałe w ramówki telewizyjne. To przyczyniło się do upadku małych klubów, w których regularnie odbywały się widowiska sportowe z udziałem młodych pięściarzy. Tym samym za sprawą niewystarczającego wyszkolenia i doświadczenia drastycznie spadł poziom rywalizacji. Pomijając już wypadki śmiertelne i kontuzje w trakcie transmisji, najzwyczajniej doszło do przesytu. Pula utalentowanych pięściarzy, dających dobre widowiska okazała się zbyt mała na obsadzenie wszystkich zaplanowanych wydarzeń bokserskich.

Tendencja spadkowa odwróciła się w roku 1976. Pięciu amerykańskich pięściarzy, po zdobyciu złotych medali podczas Igrzysk Olimpijskich w Montrealu, przeszło na zawodowstwo. Sukces braci Michaela i Leona Spinks i Sugar Ray Leonarda, Leo Randolpha i Howarda Davisa zbiegł się czasowo z premierą filmu Rocky oraz rozległą popularnością Muhammad Ali. Pojawienie się w połowie lat 80-tych płatnej „kablówki” w Stanach Zjednoczonych wpłynęło na obecność boksu w telewizji i znacznie zwiększyło zyski z organizowania gal bokserskich. W latach 70-tych wielomilionowe garze w walkach o tytuły mistrzowskie wagi ciężkiej stały się standardem. Przykładowo w pojedynku firmowanym jako „The Super Fight”, rozegranym 6 kwietnia 1987 roku Marvin Hagler zarobił około 20 milionów dolarów i Sugar Ray Leonard 12 milionów. Zarobki niekwestionowanej ikony boksu, mistrza wagi ciężkiej – Muhammada Ali określa się na około 69 milionów dolarów. Wzrost zainteresowania telewizyjnymi transmisjami ponownie spowodowało powstanie klubów bokserskich szkolących młodzież.

Organizacje boksu zawodowego…

Obecnie w boksie zawodowym nie występuje jedna organizacja, mogąca sprawować pieczę nad światowymi rozgrywkami. Konkurencyjne organizacje przyznają równolegle tytuły mistrzowskie swoim zawodnikom. Od lat 80-tych stało się powszechne występowanie kilku mistrzów Świata w tych samych kategoriach wagowych. Po pierwsze taka praktyka wprowadza dezorientację, jak również znacznie umniejsza wartość tytułu i klasę mistrzów. Po drugie uniemożliwia przeprowadzenie jakichkolwiek zmian w zakresie bezpieczeństwa i stwarza liczne możliwości korupcyjne. Ta niekorzystna dla boksu sytuacja ma swoje korzenie w 1920 roku. Stanach Zjednoczonych powstały dwie organizacje: National Boxing Association będąca prywatną działalnością oraz agencja stanowa o nazwie New York State Athletic Commission. Natomiast w Europie organem zarządzającym profesjonalnym boksem została Międzynarodowa Unia Bokserska. W 1948 roku przemianowała się na Europejską Unię Bokserską.

Kilkukrotne próby stworzenia jednego organu nadzorczego „spaliły na panewce”. W 1962 roku na fundamencie działającej od 1921 National Boxing Association (NBA) utworzył się World Boxing Association (WBA) z siedziba w Panamie. 14 lutego 1963 roku w Meksyku zostaje założona „World Boxing Council” (WBC). Inicjatywa utworzenia należała do dwunastu państw: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Meksyku, Francji, Argentyny, Panamy, Peru, Brazylii, Filipin, Wenezueli, Chile i Portoryko. Na bazie United States Boxing Association USBA w kooperacji z paroma mniejszymi organizacjami z Ameryki Południowej i Europy w 1983 roku powstaje International Boxing Federation IBF. Za siedzibę obiera sobie New Jersey w USA. Z kolei World Boxing Organization WBO z siedzibą w San Juan Portoryko rozpoczyna swoją działalność w 1988 roku. Również w 1988 roku powstaje International Boxing Organization (IBO). Organizacja zostaje zarejestrowana w 1992 roku w Illinois i przeniesiona w roku 1996 do Coral Gables na Florydę.